Nowy sondaż wskazuje, że niewielu Kanadyjczyków jest otwartych na powtarzające się propozycje prezydenta Donalda Trumpa dotyczące uzyskania przez Kanadę statusu stanu USA, choć zainteresowanie tym tematem rośnie wśród zwolenników konserwatystów i osób mieszkających w Albercie.
Z opublikowanego w tym tygodniu sondażu Legera wynika, że tylko dziewięć procent Kanadyjczyków chce, aby Kanada stała się 51. stanem, podczas gdy 85 procent jest temu przeciwnych.
Odrzucenie jest wyraźne we wszystkich regionach, partiach politycznych i grupach wiekowych.
Największe poparcie dla tego pomysłu odnotowano w Albercie (15 proc.), a najmniejsze w Kanadzie Atlantyckiej (zaledwie 3 proc.). W Ontario, Quebecu i Kolumbii Brytyjskiej popiera go mniej niż jedna na dziesięć osób.
Około 18 procent zwolenników Partii Konserwatywnej stwierdziło, że chce, aby Kanada stała się stanem USA, podczas gdy 97 procent wyborców Partii Liberalnej i Nowej Demokratycznej Partii, a także 94 procent zwolenników Bloku stwierdziło, że nie chcieliby tego.
Z sondażu wynika, że podobne odczucia mają Kanadyjczycy, gdy pyta się ich, czy chcieliby zostać obywatelami amerykańskimi. 12 proc. z nich odpowiedziało twierdząco na to pytanie, a 82 proc. – przecząco.
Mieszkańcy Alberty ponownie byli najbardziej skłonni odpowiedzieć „tak” na to pytanie (21 proc.), a mieszkańcy Kanady Atlantyckiej najrzadziej (4 proc.).
Z sondażu Legera wynika, że ponad trzy czwarte Kanadyjczyków (78 proc.) ma „niekorzystną” opinię o Trumpie, podczas gdy 12 proc. ma przychylną opinię o prezydencie, a sześć proc. twierdzi, że nie wie o nim wystarczająco dużo, aby mieć wyrobione zdanie.
Zapytani, czy są za tym, aby rząd Kanady odpowiedział taryfami dolar za dolara na taryfy USA, 70 procent odpowiedziało, że tak, podczas gdy 18 procent było temu przeciwnych. Mężczyźni (74 procent) byli bardziej skłonni niż kobiety (66 procent) opowiadać się za tym.
Na pytanie o zmiany w ich zachowaniach konsumenckich, jakie zaszły w ciągu ostatnich kilku tygodni, około dwie trzecie respondentów odpowiedziało, że ograniczyło zakupy amerykańskich produktów w sklepach stacjonarnych lub online, a ponad połowa ograniczyła wizyty w amerykańskich restauracjach typu fast-food, takich jak McDonald’s i Starbucks.
Niemal połowa respondentów stwierdziła, że ograniczyła zakupy w amerykańskich sieciach handlowych, takich jak Walmart i Costco.
Siedmiu na dziesięciu respondentów zwiększyło w ostatnich tygodniach zakupy lokalnych produktów kanadyjskich.
Dwadzieścia procent respondentów, którzy subskrybują amerykańską platformę rozrywkową, taką jak Netflix lub Prime Video, stwierdziło, że anulowali subskrypcję. Trzydzieści procent respondentów, którzy zaplanowali podróż do USA, stwierdziło, że ją odwołali.
Za lat 30 lat beda tu Chiny lub India jesli USA sie nie podoba….Kanady nie bedzie….