Premier Trudeau nie wyklucza możliwości częściowego finansowania przed Ottawę przesiedlenia wiosek, którym systematycznie zagraża powódź. Od czasu przejęcia władzy przez liberałów w 2015 roku rząd wydał 1,27 miliarda dolarów na projekty związane z zapobieganiem klęskom żywiołowym. Z dokumentów wynika, że rozpoczęto realizację tylko nielicznych, a prace są rozpisane na wiele lat.

Podczas konferencji prasowej, w której uczestniczył tez premier Japonii Shinzo Abe, Trudeau stwierdził, że po tegorocznym sezonie powodziowym trzeba będzie się zastanowić, co dalej robić. Rząd federalny będzie partnerem dla rządów prowincji i władz miast.

Powodzie są najczęściej występującymi klęskami żywiołowymi w Kanadzie. 10-letni Disaster Mitigation and Adaptation Fund zarządzany przez ministerstwo infrastruktury przewiduje wydanie 2 miliardów dolarów. Minister Francois-Philippe Champagne powiedział, że chciałby finansować przedsięwzięcia, które mają realną szansę na zapobieganie powodziom, ale jednocześnie zastrzegł, że nie rząd nie będzie przeznaczał pieniędzy na projekty, które nie powstrzymają żywiołu.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU