Prawie 2000 Kanadyjczyków wzięło udział w tegorocznej globalnej ankiecie na temat używek; przebadano łącznie 132 000 ludzi z 36 krajów świata; zadawano pytania między innymi o to, ile razy w ciągu roku byli pod wpływem alkoholu.
W tym w tym rankingu Kanada uplasowała się na 3. miejscu z 47 “pijanymi” dniami w roku. Amerykanie podali 50 dni alkoholowych w ciągu 12 miesięcy, natomiast uczestnicy z Wielkiej Brytanii byli “pod wpływem” 51 dni w roku.
Około połowa Kanadyjczyków chciałaby w nadchodzącym roku pić mniej alkoholu, a 20 proc. żałuję swojego piciam tyle samo zastanawia się nad szukaniem profesjonalnej pomocy.
Zdaniem Elizabeth Elizabeth Trott z Ryerson Univeristy upijanie się jest częścią kanadyjskiej tradycji małych miejscowości. Trott sądzi że wzrost picia w wielkich miastach może być związany z postępującym uczuciem osamotnienia – alkohol jest tutaj pomocny.
Co ciekawe jeśli chodzi o użycie kokainy, Kanada w tym samym raporcie jest na 2. miejscu, być może jest to spowodowane “przystępną” ceną narkotyku, który kosztuje około 85 dol. za gram podczas gdy w innych krajach przeciętnie 120 dol. Badacze zadali Kanadyjczykom pytanie o to jak często w minionych 12 miesiącach używali kokainy; Kanada uplasowała się powyżej średniej z 10 deklarowanymi dniami podczas gdy przeciętna wynosi 6 dni. Kanadyjczycy przeciętnie używali średniej wielkości działki około pół grama kokainy.
Niepokojąca tendencja, która wynika z omawianej ankiety to coraz częstsze używanie syntetycznych narkotyków psychodelicznych i syntetycznej marihuany; wiele z nich jest zanieczyszczone i stwarza bardzo duże ryzyko zdrowotne. Niedawno torontońska policja uratowała życie 2 18-latków którzy sądzą, że palą marihuanę stracili przytomność. Policjanci zastosowali polowe środki antynarkotykowe i uratowali życie młodym ludziom.
