Ontario ogłosiło, że w poniedziałek 14 grudnia regiony York i Windsor-Essex przechodzą do blokady ponieważ prowincja próbuje ograniczyć rozprzestrzenianie się nowego koronawirusa.
Posunięcie to nastąpiło trzy tygodnie po tym, jak Toronto i region Peel zostały umieszczone w „szarej” lub zamkniętej strefie. Od tamtego czasu liczba przypadków w tych regionach stale rośnie .
Również od poniedziałku do czerwonej strefy „kontrolnej” wejdą następujące regiony: Middlesex-London, Simcoe Muskoka i Wellington-Dufferin-Guelph.
„W ciągu ostatniego tygodnia wskaźniki zdrowia publicznego w regionach York i Windsor nadal wykazywały tendencję wzrostową i oczywiste jest, że potrzebne są dodatkowe środki, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa” – stwierdza dr David Williams, dyrektor medyczny Ontario w oświadczeniu.
W piątkowym oświadczeniu burmistrz Markham Frank Scarpitti powiedział, że “szanuje decyzję prowincji”, ale będzie opowiadał się za „sprawiedliwszymi opcjami” dla małych firm.
Wcześniej w tym tygodniu trzy szpitale York Region wydały wspólne oświadczenie o „znaczącym wzroście” liczby przyjęć na COVID-19, mówiąc, że ich placówki osiągnęły „punkt krytyczny”.
Scarpitti wezwał prowincję do rozważenia innych środków – takich jak zmiana dużych sklepów i centrów detalicznych na tylko odbiór z krawężnika – przed przeniesieniem Yorku do lockdownu.
Nowe środki będą obowiązywać przez co najmniej 28 dni lub dwa okresy inkubacji COVID-19, po czym rząd oceni, czy należy je przedłużyć.
Ontario zgłosiło w piątek kolejne 1848 przypadków COVID-19 i 45 kolejnych zgonów związanych z chorobą, najwięcej w ciągu jednego dnia podczas drugiej fali zakażeń.
