Nakaz pobytu w domu dla Toronto, Peel Region i North Bay-Parry Sound został oficjalnie przedłużony do 8 marca, ale w regionie York w przyszłym tygodniu ograniczenia zaczną się zmniejszać.
Rząd Ontario ogłosił w piątek po południu , że decyzja została podjęta w oparciu o kluczowe trendy w zakresie zdrowia publicznego w tych czterech regionach.
Region York jest jedynym hotspotem COVID-19, który znosi nakaz pozostania w domu i 22 lutego przejdzie do czerwonej strefy.
Moi przyjaciele, mówiłem od pierwszego dnia nic nie jest teraz ważniejsze niż zapewnienie bezpieczeństwa wam i waszym bliskim powiedział premier Doug Ford w piątek na konferencji prasowej.
„Chociaż w okresie od 8 do 17 lutego regiony Peel i Toronto odnotowały spadek transmisji COVID-19 , wskaźniki nadal pozostają zbyt wysokie znacznie powyżej średniej dla prowincji ”- podały władze w komunikacie prasowym w piątek.
„W tym samym okresie w North Bay-Parry Sound District odnotowano również wzrost wskaźnika przypadków o 11,5% do 14,6 przypadków na 100 000 osób. Nowe mutacje budzą również pozostają poważnym zagrożeniem dla transmisji w społeczności i wydajności systemu opieki zdrowotnej”.
Wcześniej w tym tygodniu główni lekarze Toronto i regionu Peel wezwali prowincję do przedłużenia obecnych środków blokujących o co najmniej dwa tygodnie. Uważają, że taka decyzja pozwoliłaby zyskać więcej czasu, aby zapewnić bezpieczne ponowne otwarcie szkół i dowiedzieć się czegoś więcej o super zaraźliwych mutacjach COVID-19 rozprzestrzeniających się w całej prowincji.
Decyzja zapadła, gdy opublikowane w piątek przez federalnych urzędników zdrowia nowe krajowe modelowanie COVID-19, przewiduje, iż przy nowych mutacjach nadal rozprzestrzeniających się w Kanadzie, nawet obecny poziom środków zdrowia publicznego nie wystarczy, aby zapobiec ponownemu pojawieniu się wirusa w całym kraju.
Modelowanie długoterminowe przewiduje „silne odrodzenie” COVID-19 w marcu i kwietniu we wszystkich prowincjach.
