Ontario Parks po cichu prowadzi projekt pilotażowy, w którym pobiera stałą opłatę, za miejsce w parku co oznacza, że w niektórych odległych parkach cena za miejsce kempingowe wzrośnie o co najmniej 300 procent.

Rząd prowincji już drugi rok testuje zryczałtowane opłaty za biwakowanie  w parkach Massasauga i Temagami, pobierając odpowiednio 40,75 dol i 32,50 dol. za noc, niezależnie od wielkości grupy. Wcześniej turyści byli obciążani opłatą w wysokości 9 dol za noc od osoby.

„Zmiany opłat  sprawiają, że opłata za kempingi w backcountry jest zgodna z naszym modelem ryczałtowej opłaty za kemping dla samochodu” – powiedział rzecznik Ministerstwa Środowiska, Ochrony i Parków (MECP) w e-mailu do CTVNews.ca.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Entuzjasta kajaków i autor bestsellerów Kevin Callan, znany również jako The Happy Camper, powiedział CTVNews.ca, że ​​ludzie, którzy lubią wędrować solo lub we dwoje, płacą jak za woły, podczas gdy zorganizowane grupy i większe rodziny płacą mniej.

„Głównym powodem, dla którego ludzie  są  zdenerwowani, jest to, że   jeśli jesteś samotnym wioślarzem  płacisz trzy do czterech razy więcej niż kiedyś” – powiedział Callan. „To olbrzymia podwyżka”..

MECP poinformowało, że „przeprowadzi przegląd programu pilotażowego pod koniec sezonu 2021 w celu ustalenia długoterminowego planu opłat za pobyt w parkach Ontario”.