Zapudłowany
Jak się chce coś osiągnąć to trzeba harować. Ja dążąc uparcie do uszczęśliwienia obywateli Białorusi przez zajęcie fotela prezydenta chyba za mało się dotąd napracowałem.
Dotąd stworzyłem 6 rodzajów ulotek, a w tygodniu, jaki minął od wydania 12 numeru Gońca, a nowych rozdałem ponad tysiąc narażając się na pudło.
W piątek wpadłem na pomysł, by nie tylko wzywać rodaków do wyłączania światła 25 marca, ale robienia tego dalej każdego dnia aż do obalenia dyktatora. Podpowiedziano mi, by próbować akcje wyłączania światła zaproponować w Polsce jako poparcie dla obywateli Białorusi.
A w niedzielę po polskiej Mszy świętej rozdawałem je pod naszym kościołem i zostałem „nakryty” 5 milicjantów odprowadziło mnie do terenówki i odwieźli mnie do komisariat. Lokal na wysoki połysk, lśniące kafelki w poczekalni klatka na delikwentów i poproszono mnie o wypróżnienie kieszeni spisano com miał przy sobie i dano protokół do podpisania.
Oczywiście, kiedy jakiś milicjant przechodził koło mnie krzyczałem donośnie hasło opozycji – Żywiet Białoruś – Wsadzono mnie do klatki i nawet rozłożyłem się marząc, że zostanę zadołowany na kilka miesięcy i spotkam tam panów Babarykę, Ciechanowskiego i innych zasłużonych walczących o nową lepszą Białoruś. Były nawet miło; numer jeden u oficerów podszedł do klatki i zapytał mnie czym uścisnął kiedyś dłoń Aleksandra Mniejszego czyli samego Łukaszenki, więc mu opisałem, jak do tego trzy razy doszło. Zadzwonili do mej Żony informując, że mnie zatrzymano i że po spisaniu protokołów mnie puszczą. Tak się też stało, ale nie wiadomo po co trzymali mnie w sumie 6 godzin a na zakończenie zawieźli do eleganckiego atelier, gdzie zrobiono mi fotkę w co najmniej 5 pozach.
Tak więc stało się to, co przewidywałem i co mą akcję wyłączania światła 25 marca i w następnych dniach rozpowszechni bo nie tylko dzwonił do mnie przedstawiciel PAP-u, ale dwaj inni przedstawiciele białoruskich niezależnych środków masowego przekazu.
Za kilka dni mam się stawić w sądzie i pewnie wystawią mi rachunek za mą działalność.
Czy osiągnę swój cel wie Pan Bóg, ale ciekawe odkryłem że Prezydent Niemiec, Marszałek Von Hindemburg, co władze oddał Hitlerowi był w tym czasie nawet pięć lat młodszy, więc mam szanse trafić nawet do Księgi Rekordów Guinnessa, jako najstarszy człowiek co objął w świecie władze.
Równocześnie, jakie to inne czasy niż były w Polsce w latach 1982-1989. Idę do punktu xerox pomagają mi za darmo na komputerze zrobić ulotkę potem trzaskają ich ile chcę za niewielkie pieniądze.
Dalej jest internet i mogę przesłać swe „mądrości” na drugi koniec świata.
Małgorzata Todd:
Prawica rozumie, że kto ma prawa, ten ma i obowiązki. Lewica odwrotnie – kto ma prawa, ten innym dyktuje obowiązki. Sława daje władzę, a władza sławę i wszystko się kręci. Nie sposób bez takich przywilejów zaistnieć w szeroko pojętej przestrzeni medialnej. Jak się ma władzę, pieniądze i sławę, to o rozum nikt przecież nie zapyta, prawda?
Pani Ciechanowska.
Objeżdża świat i wzywa obywateli, by dali Jej mandat do pertraktacji z Cygańskim Baronem, a ten ani o tym nie chce słyszeć, a co gorsza Wielki Brat do ekipy Pani Ciechanowskiej nie ma zaufania. Co gorsze moc emerytów nie kocha Cygańskiego Barona ale boi się „radykałów”, do których zalicza całą jej kompanię.
Forma protestu
Dwie studentki z Połocka ogoliły swe głowy jako formę protestu przeciw aresztowaniu wielu studentów. Następnego dnia na ich uczelnie przybył prokurator i zaczął im grozić „konsekwencjami” choć wedle mnie strzyżenie głowy na „pałę” nie mieści się w katalogu przestępstw ani Białorusi, ani żadnego kraju.
Jaki morał? – walcz niekonwencjonalnie!
Co dobrego na Białorusi.
Niewątpliwie są dobre rzeczy. Jest tylko pytanie czy są to rzeczy, za które można gratulować Łukaszence?
Boleję, że nie, bo przecież świeże owoce i warzywa były przed nim. Gdy byłem w Grodnie w 1970 r. to na targu była tylko kapusta, kartofle i marchew, a dwa lata temu było kilkadziesiąt rzeczy w tym wiele importowanych owoców.
Lepsze są drogi niż były na początku jego władzy, nowe osiedla, jak to, na którym mieszkam i większe bezpieczeństwo w mieście.
Historia płk Kuklińskiego
Ostatnio w internecie obejrzałem odczyt szefa Muzeum Szpiegostwa z Waszyngtonu o sławnym Polaku. Jest on dostępna w internecie pod adressem: Saving Ryszard Kuklinski — Hosted by Peter Ernest
Zadziwiające
Benedykt XVI był w tak złym zdrowiu, że musiał zrezygnować. Po tym zdrowie Mu się poprawiło i żyje od tego czasu ponad 8 lat.
USA – nowy Prezydent.
Dotąd pan Biden nie miał przez 2 miesiące ani jednej konferencji prasowej, a kilka razy miał kłopoty z wymienieniem nazwisk swych nominatów. Znający sytuację twierdzą, że z jego zdrowiem jest po prostu kiepsko i jak wielu przewidywało niedługo zastąpi go jego wiceprezydent, która już ponoć rządzi w Białym Domu.
Walka z „białymi”.
Nie tylko mnie się zdaje, że trwa kampania by zniszczyć białą rasę i co ciekawe w tej kampanii uczestniczą też… biali. Zarzuca się im wszystkie możliwe przestępstwa, a jak się bardziej przyjrzeć to przestępstw „kolorowych” było i jest co najmniej tyleż.
A co się dzieje w wyzwolonych z dominacji białych Ugandzie, Kenii czy RPA?
Polacy a Białorusini
Polak z Lidy, który od kilku lat mieszka już w Polsce, robił w internecie ciekawe porównanie stosunku Polaków do Białorusinów i odwrotnie.
Najpierw twierdzi, że Polacy lubią Białorusinów, co nie można powiedzieć o ich stosunku do Ukraińców, ale ciekawe jest podejście Białorusinów do Polaków. Ci, co nie byli nigdy w Polsce nie lubią Polaków i ich lekceważą. Ale ci, co byli już w Polsce, zwłaszcza trochę czasu, mają zupełnie inny stosunek, po prostu lubią Polaków. Gra tu bowiem rolę antypolska propaganda prowadzona przez Rosję przez wieki.
Ford model A
Cud techniki, bardzo udany model rozwija tyleż mil na ile pozwalają dziś europejscy gliniarze i ja bym go chciał mieć. Produkowany od 1928 do 1031. Kosztował oryginalnie w zależności od wersji od 500 do 1 200 dolców, a dziś w dobrym stanie w USA po $ 30 000, a co ważne praktycznie wszystkie części można dostać, a jedyna wada jest trochę głośny.
Idealny do podrywania piękności nawet w Dubaju pod warunkiem, że na maskę i dach zamiast kolorowej blachy nałoży się srebrną nierdzewną.
Myślę, że można by nieźle zarobić jadąc nim po szosach tego kraju, bo takich tam brak, a jakiś synek szejka da zań z 3 razy tyle.
Gdzie forsa.
Ostatnio pani Ciechanowska była w Szwajcarii szukając pieniędzy, które z Białorusi wywiózł Kołchoźnik. Szkoda czasu bo jest co najmniej 10 innych miejsc, gdzie mógł je zadołować zaczynając od Lichtensteinu. Luksemburga i Andory. Trzeba nie szukać, a po prostu ogłosić, że się da sporą nagrodę i się… znajdą.
Nie tędy droga?
Chwilę temu widziałem reklamówkę Rady Opozycji mówiącą o nowej konstytucji Białorusi. Marnowanie czasu. Konstytucja może być piękna, a władza podła, klasyczny przykład konstytucja Stalina. Mało kto tym na Białorusi się interesuje. Najważniejsze, co zrobić, by podnieść stopę życiową. Na przykład, zbadać co zrobiła Estonia, bo jej poziom życia poszybował ja rakieta. Czy tak daleko do Tallina z Warszawy czy Wilna?
Nic nowego
W Gońcu był spory tekst o ostatnich antypolskich wyskokach Cygańskiego Barona. To trwa od 22 lat i tylko za to winić nie trzeba JEGO, a ponoć polski MSZ
Co z tego ?
Niedługo ma wejść w Polsce ustawa o XIV emeryturze. Głupi się cieszą, bo mało kto z nich zdaje sobie sprawę z postępującej w kraju inflacji.
Piep….. na stojąco.
Tak na PRL określano różne mowy „wielkich”. Ostatnio premier Chin Li Keqiang. powiedział, że jego kraj będzie zdecydowanie zwalczać “wszelkie działania” zmierzające do niepodległości Tajwanu.
A czy Tajwan dziś podlega jego władzy?
NIE. Jest od 1950 r. faktycznie NIEPODLEGŁY. Ma nie tylko moc pieniędzy, ale ma swą flagę, marynarkę, armię, parlament, prezydenta i wszystko co mają niepodległe państwa, choć z nim ma tylko normalne stosunki dyplomatyczne coś 15 państewek ale … ma.
Na lato
Jeśli Drogi Czytelniku masz kilka małolatów, które by chciały zaimponować swym kanadyjskim rówieśnikom to nie tylko zabierz je do Polski, ale koniecznie do Muzeum Techniki Czołgowej w Gryf w Dąbrówce . Nie tylko zobaczą moc wschodniego, niemieckiego i zachodniego sprzętu, ale będą mogły się na czołgach przejechać. Na wszelki wypadek podaje ich E mail: kontakt@muzeumgryf.pl
Na marginesie będzie trzeba więcej wczasom w Polsce i daj Boże na Białorusi po epidemii poświęcić.
Aleksander Pruszyński
