Nie ma słów, by to wyrazić, to bardzo poruszające – powiedział w Brukseli przedstawiciel Ukrainy przy UE Wsewołod Czencow o wsparciu Polaków dla ukraińskich uchodźców. To chwila, kiedy wszystkie trudności między nami zeszły na bok – dodał.

Wsewołod Czencow na wspólnej konferencji prasowej z ambasadorem Polski przy UE Andrzejem Sadosiem był pytany, co myśli o wsparciu Polaków, którzy przyjmują do swoich domów uchodźców ukraińskich. Czencow odpowiedział z wyraźnym poruszeniem, że “nie ma słów, by to wyrazić”. “To jest bardzo poruszające. To chwila, kiedy wszystkie trudności między nami, również zaszłości historyczne, zeszły na bok. To jest dobry moment, by oczyścić nasze relacje” – powiedział.

Czencow przypomniał też, że jego kraj wyraża chęć działań dyplomatycznych, jednak bez stawiania Ukrainie ultimatum.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Wyraził ponadto zadowolenie z dotychczasowych reakcji krajów UE i państw G7. Zaznaczył przy tym, że Ukraina domaga się dalszych działań i wsparcia. “Zdecydowanie będziemy współpracowali dalej z naszymi partnerami w Unii Europejskiej i koalicji krajów, które nas popierają” – powiedział Czencow.

“POTRZEBUJEMY BRONI. WRESZCIE DOSZŁO DO TEGO MOMENTU, ŻE PRAKTYCZNIE WSZYSTKIE PAŃSTWA UNII EUROPEJSKIEJ (…) PODJĘŁY DECYZJE, BY NA SERIO WSPIERAĆ UKRAINĘ. PRZY CZYM CHODZI TO, ŻEBY TO WSPARCIE DOCIERAŁO DO NAS JAK NAJSZYBCIEJ” – PODKREŚLIŁ CZENCOW.

“MAMY NADZIEJĘ, ŻE UDA SIĘ ZAKOŃCZYĆ TĘ WOJNĘ, ALE NIE UFAMY NASZEMU SĄSIADOWI” – DODAŁ.

Andrzej Sadoś, ambasador Polski przy UE podkreślił, że “w tych godzinach budujemy polsko-ukraińskie partnerstwo na dekady”. Dodał, że obecnie rolą państw europejskich jest zapewnienie Ukrainie wsparcia militarnego, humanitarnego i medycznego.

“OCZYWIŚCIE PRACUJEMY NA SANKCJAMI, PRACUJEMY NAD ROZLICZENIEM ROSYJSKICH ZBRODNIARZY. JEDNOCZEŚNIE W ŚCISŁEJ KOORDYNACJI Z PANEM AMBASADOREM, PRACUJEMY NAD PRZYSPIESZONĄ INTEGRACJĄ UKRAINY Z UNIĄ EUROPEJSKĄ” – POWIEDZIAŁ SADOŚ.(PAP)

autorka: Karolina Kropiwiec

kw/