Po wypróbowaniu różnych metod odstraszania niedźwiedzi urzędnicy zdecydowali, że nadszedł czas na schwytanie i usunięcie około 10 zwierząt, które zbyt pewnie poczuły się w Jasper na terenie Parku Narodowego Jasper.
Od kilku tygodniu co najmniej 10 niedźwiedzi nawiedza miejskie parki i ogrody w poszukiwaniu owoców. Wśród nich są dwie matki z młodymi. Pracownicy parku próbowali je odstraszać, ale zwierzęta wracały niemal natychmiast. W końcu urzędnicy stwierdzili, że stanowią zbyt duże ryzyko dla mieszkańców i turystów.
W ciągu kilku najbliższych dni pracownicy parku mają zastawić pułapki. Specjalne pułapki do chwytania matek z młodymi zostały pożyczone z Parku Narodowego Banff. Park oświadczył, że zwierzęta będą łapane w sposób humanitarny i przewożone do odległych rejonów. Zaznaczył od razu, że taka strategia nie zawsze działa. Zdarza się, że niedźwiedzie wracają tam, gdzie zdobywanie pożywienia przychodzi im z łatwością. Jeśli tak się stanie i tym razem, park będzie zmuszony do uśpienia problematycznych niedźwiedzi.
Tego lata w lasach jest stosunkowo niewiele owoców, dlatego niedźwiedzie zbliżają się do miast. Od końca sierpnia Parks Canada apeluje do mieszkańców o ograniczenie ilości śmieci, które mogłyby być dostępne dla zwierząt, a także o usunięcie z ogrodów roślin owocowych lub systematyczne zbieranie owoców.
Park prosi mieszkańców o niezbliżanie się do pułapek. Ich lokalizacja ma być oznaczona. Ponadto turystom odradza się przyjazdy do Parku Narodowego Jasper, ponieważ pożar, który objął 5500 hektarów lasów, uszkodził część linii energetycznych w Jasper.
