Premier Justin Trudeau zaprzeczył niedawnym doniesieniom prasowym, według których funkcjonariusze kontrwywiadu wzywali Partię Liberalną do unieważnienia nominacji jednego z jej posłów.
„W wolnej demokracji niewybieralni urzędnicy bezpieczeństwa nie mogą dyktować partiom politycznym, kto może lub nie może kandydować” – powiedział premier na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Trudeau odpowiadał na pytanie dotyczące raportu Global News , który sugeruje, że liberalny poseł Han Dong
był wspierany przez chiński konsulat podczas kandydowania w okręgu Don Valley North w Toronto podczas wyborów w 2019 roku.
Trudeau stwierdził, że to nie do CSIS należy ustalanie tego kto powinien, a kto nie powinien kandydować na urząd
Odpowiadając na pytania dotyczące rzekomych wysiłków Chin mających na celu wpłynięcie na ostatnie wybory, premier Justin Trudeau stwierdził, że częścią zadań CSIS jest informowanie partii politycznych i osób prywatnych o „potencjalnych wpływach, z jakimi mogą mieć do czynienia”.
Raport cytuje anonimowe źródła, które twierdziły, że kanadyjska służba wywiadu bezpieczeństwa (CSIS) wezwała starszych pracowników Partii Liberalnej do unieważnienia jego nominacji Han Donga, ale Trudeau zatwierdził jego kandydaturę.
„Sugestie, które widzieliśmy w mediach, że CSIS w jakiś sposób powiedziałoby:„ Nie, ta osoba nie może kandydować ”, jest nie tylko fałszywe. W rzeczywistości szkodzi zaufaniu ludzi do naszych demokratycznych i politycznych instytucji – powiedział Trudeau w poniedziałek.
Stephanie Carvin, profesor nadzwyczajny bezpieczeństwa narodowego na Uniwersytecie Carleton, zakwestionowała sugestię, że CSIS poprosił o unieważnienie nominacji.
„Mandat CSIS pozwala informować o zagrożeniach dla bezpieczeństwa Kanady. Nie sądzę, aby obejmowało to„ proszenie ”[Kancelarii Premiera] o unieważnienie nominacji” – napisała Carvin w tweecie.
