Linie stwierdziły, że ​​konfiskaty były „ekstremalnymi i niezwykłymi działaniami” z powodu zaległości w leasingu, kiedy już rozpoczęto płatności.

Kanadyjskie linie Flair Airlines utraciły w sobotę cztery samoloty w wyniku sporu handlowego z nowojorskim funduszem hedgingowym i leasingodawcą samolotów, co spowodowało odwołanie lotów, poinformował rzecznik ultra-taniego przewoźnika.

Leasingodawca, Airborne Capital Ltd, odmówił komentarza.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Dwa samoloty zostały zajęte w Toronto, jeden w Edmonton i czwarty w Waterloo, a posunięcie to nastąpiło na początku  marcowego okresu wzmożonych podróży w Kanadzie.

„Flair Airlines była zaangażowana w bieżącą komunikację z leasingodawcą i zainicjowano płatności, tak jak to miało miejsce już wcześniej”.

Flair zapowiedział, że użyje dodatkowych samolotów, aby zminimalizować wpływ na pasażerów i nie przewiduje żadnych poważnych zakłóceń na swojej mapie tras.

„Bardzo nam przykro, że pasażerowie ucierpieli  i podejmujemy kroki, aby umożliwić im podróż przy minimalnych zakłóceniach” – dodał rzecznik.