Kanadyjczycy oczekujący na informację, kiedy będą mogli opuścić rozdartą wojną Strefę Gazy i przedostać się do Egiptu, nadal nie mają zielonego światła na rozpoczęcie podróży.
Global Affairs Canada poinformowało już wcześniej dotknięte osoby, że być może będą mogły wyjechać „już w niedzielę”, ale napływ cudzoziemców, którym pozwolono skorzystać z przejścia granicznego w Rafah, ustał 4 listopada w związku z eskalacją ataków odwetowych ze strony Izraela.
Rzecznik Palestyńskiego Urzędu ds. Przejść powiedział, że urzędnicy w Gazie nie zezwolili posiadaczom zagranicznych paszportów na wyjazd, ponieważ Izrael uniemożliwiał ewakuację palestyńskich pacjentów w celu leczenia w Egipcie.
Lista ewakuacyjna sporządzona przez Generalny Urząd ds. Przejść Granicznych w Gazie, przedstawiona w powszechnie udostępnianym arkuszu kalkulacyjnym Google, nie została zaktualizowana na dzień 5 listopada.
W aktualizacji Global Affairs z 4 listopada nie wspomniano o wydarzeniach, jakie miały miejsce tego dnia na przejściu granicznym w Rafah, ale w podsumowaniu rozmowy pomiędzy premierem Justinem Trudeau a jego izraelskim odpowiednikiem Benjaminem Netanjahu stwierdzono, że Izrael zapewnił, że Kanadyjczycy chcą opuścić region mógłby to zrobić „w nadchodzących dniach”.
Jeszcze przed tym opóźnieniem Kanadyjczycy w Gazie wyrażali frustrację z powodu dotychczasowego braku umieszczenia ich na liście ewakuacyjnej.
