Premier federalny Justin Trudeau wystąpił w środę wieczorem z przemówieniem “do narodu”, aby ostrzec, że Kanada znajduje się na pandemicznym „rozdrożu”, ponieważ liczba przypadków COVID-19 w niektórych prowincjach znacznie rośnie, a jesienne warunki pogorszą sytuację. Kanada rozpoczęła obowiązkowe zamknięcie życia gospodarczego i społecznego w połowie marca, kiedy każdego dnia zgłaszano zaledwie kilkadziesiąt nowych przypadków. Teraz, przy 1000 nowych przypadków zgłoszonych w całym kraju, Trudeau powiedział, że nie ma wątpliwości, że cztery prowincje tego kraju – Alberta, BC, Ontario i Quebec – obejmuje druga fala COVID-19.
„Wiem, że to nie jest wiadomość, którą ktokolwiek chciałby usłyszeć. I nie możemy zmienić tego dzisiaj ani jutro … ale to, co możemy zmienić, to miejsce, w którym będziemy w październiku i zimą” – powiedział szef rządu.
„Jest bardzo prawdopodobne, że nie będziemy mogli się zbierać wspólnie na Święto Dziękczynienia, ale wciąż mamy szansę na Boże Narodzenie”.
Trudeau powiedział, że chociaż perspektywy są ponure, kraj ma narzędzia, których potrzebuje, aby złagodzić skutki pandemii, która pochłonęła życie 9200 Kanadyjczyków.
„ A tej jesieni nawet więcej narzędzi w zestawie – stwierdził.
Trudeau powiedział, że Kanadyjczycy muszą nadal nosić maski, jeśli to możliwe, ograniczać interakcje społeczne – „To nie czas na imprezowanie” – i pobrać aplikację ostrzegającą o COVID-19, aby osoby, które uzyskały pozytywny wynik testu, mogły anonimowo ostrzegać o bliskich kontaktach.
„To potężne, bezpłatne narzędzie, które jest łatwe w użyciu i chroni Twoją prywatność” – zapewnił.
Trudeau starał się również uspokoić Kanadyjczyków, że rząd pracuje nad zaopatrzeniem kraju we wszystko co pozwoli przezwyciężyć kryzys.
Powiedział, że rząd podpisał umowy warte miliardy dolarów na zakup szczepionek, środków terapeutycznych i środków ochrony indywidualnej (PPE).
Oprócz ostrzeżeń o przewidywanym wzroście liczby przypadków w nadchodzących miesiącach, Trudeau wykorzystał drugą połowę swojego 15-minutowego przemówienia, aby zapewnić Kanadyjczyków, że rząd będzie gotowy pomóc im poradzić sobie z konsekwencjami gospodarczymi – wskazując na niektóre z propozycji politycznych, które były zarysowane w przemówieniu z tronu środowego popołudnia.
Rząd zobowiązał się stworzyć milion nowych miejsc pracy, przedłużyć program dopłat do wynagrodzeń do przyszłego lata, uruchomić największy program szkolenia zawodowego w historii kraju i rozpocząć tworzenie krajowego programu opieki nad dziećmi, aby wspierać pracujące kobiety.
Liberalny rząd obiecał również, że będzie kontynuował plany stworzenia uniwersalnego programu darmowego dostępu do leków pharmacare ze wszystkimi prowincjami, które tylko wyrażą taką wolę.
Wiceprzewodnicząca Partii Konserwatywnej Candice Bergen powiedziała, że torysi nie mogą poprzeć programu zawartego w Mowie od Tronu, ponieważ nie porusza on ważnej kwestii: alienacji prowincji zachodnich i jedności narodowej.
W wystąpieniu niewiele było powiedziane o sektorze ropy i gazu – branży, która mocno ucierpiała z powodu spadku cen ropy i malejącego popytu, pozostawiając tysiące ludzi bez pracy.
Bergen dodała, że wciąż nie wiadomo jak rząd zamierza wyjść z pułapki zadłużenia.
Jeśli lider NDP Jagmeet Singh i jego klub również zagłosują przeciwko programowi rządu do Kanadyjczycy pójdą do urn w jesiennych wyborach federalnych.
Singh powiedział dziennikarzom, że nie zdecydował jeszcze, w jaki sposób jego klub będzie głosował. Jego zdaniem niepokojąca jest propozycja liberałów, aby zlikwidować kanadyjski zasiłek w nagłych wypadkach (CERB) na rzecz odnowionego systemu ubezpieczenia zatrudnienia (EI), ostrzegając, że mogą na tym ucierpieć pracownicy, którzy zostali zmuszeni do pozostania w domu z powodu pandemii.
