Imigranci z całego świata, których dokumenty o stałą rezydencję trafiły do jednego urzędnika, znanego wśród współpracowników jako „ospały” i „bezużyteczny”, mogli latami czekać na rozpatrzenie swoich aplikacji. Teraz wreszcie ich sprawy posunęły się naprzód. Niektórzy już wylądowali w Kanadzie, inni od kilku tygodni cieszą się nowo ostemplowanym paszportem. Ich sprawę parę miesięcy temu nagłośniło CBC News i wtedy wszystko ruszyło. Przyczyną opóźnień był urzędnik oznaczony kodem “DM10032”.
Urzędnik przez lata nie robił nic z powierzonymi mu sprawami. Niektórzy zastanawiali się, czy jeszcze pracuje i czy w ogóle istnieje. Immigration, Refugees and Citizenship Canada (IRCC) potwierdziło w styczniu, że DM10032 jest aktywnym pracownikiem. Nie udzieliło jednak żadnych wyjaśnień, dlaczego osoby, które złożyły wnioski o stałą rezydencję w 2019 roku, wciąż czekają na ich rozpatrzenie.
Teraz wygląda na to, że departament imigracji w końcu w większości poradził sobie z zaległościami nagromadzonymi przez DM10032.
Oluwaseun Adewolu, która jest członkiem kilku grup w mediach społecznościowych związanych z opóźnieniami w systemie imigracji i CM10032, mówi, że zna ponad 30 osób przypisanych do tego urzędnika, których sprawy znacząco przyspieszyły w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Ona sama czekała na stałą rezydencję przez trzy lata. W marcu przyleciała ze swoją rodziną z Nigerii do Winnipegu. Zapisała dzieci do szkoły i szuka pracy.
Zgodnie z pisemnymi odpowiedziami udzielonymi przez IRCC Izbie Gmin, urzędnik DM10032 2 lutego 2022 roku zajmował się 77 aplikacjami. 59 aplikantów czekało na rozpatrzenie wniosku dłużej niż rok, a tylko pięć osób dłużej niż dwa lata. Nie wiadomo, czy najdłużej czekający zostali przypisani do innych urzędników, czy może DM10032 przyspieszył rozpatrywanie spraw zaraz po tym, jak CBC News pod koniec stycznia opublikowało swój artykuł.
Osoby przypisane do DM10032 to tylko mały odsetek wszystkich oczekujących na rozpatrzenie wniosków złożonych do IRCC. 1 lutego opóźnionych było ponad 1,8 miliona spraw. Departament przyznaje, że musi poprawić swoją wydajność. Rząd federalny zaproponował mu dodatkowe 85 milionów dolarów na zatrudnienie większej liczby urzędników i skrócenie czasów oczekiwania.
