W piątek wieczorem papież Franciszek zakończył pielgrzymkę do Kanady pobytem w Iqualit. „Chcę Wam powiedzieć, jak bardzo jest mi przykro”, mówił Papież jeszcze raz przepraszając za zło wyrządzone przez katolików w czasie funkcjonowania szkół rezydenckich.
Wizyta na północy trwała cztery godziny – o godzinę dłużej niż pierwotnie planowano. Papież spotkał się indywidualnie z osobami, które chodziły do szkół rezydenckich, a także oglądał występy tradycyjnych śpiewaków i muzyków. Na koniec wygłosił przemówienie przed budynkiem miejscowej szkoły podstawowej. Gdy skończył mówić, część słuchaczy płakała, niektórzy wznosili okrzyki. W tłumie byli też krytycy, którzy przyszli z plakatami dotyczącymi szkół rezydenckich i sprzeciwu wobec doktryny odkrycia.
Przyjazd Papieża do Iqualit był pierwszą wizytą jakiegokolwiek następcy Świętego Piotra w północnej części Kaandy. Przez niektórych jest to uważane za punkt zwrotny w stosunkach między Kościołem Katolickim a Inuitami.
Ooleepika Veevee, która uczestniczyła w spotkaniu w Iqualit, a wcześniej jeszcze w Quebec City, cieszyła się, że Franciszek przyjechał aż tutaj i przeprosił ludność rdzenną. Raigelee Alorut, która z rodzicami została przesiedlona do Churchill, Man., powiedziała, że przyjechała do Iqualit, by uczcić pamięć o swoich rodzicach i krewnych. Dodała, że mimo powrotu na swoje ziemie, ich życie nieodwracalnie się zmieniło, odczuwają to jeszcze jej dzieci i wnuki. Trauma przeniosła się na kolejne pokolenia, nawet na te, które nie doświadczyły szkół rezydenckich.
Papież przyleciał do Iqualit o 4 po południu. Przywitali go miejscowi dygnitarze, premier Nunavutu, P.J. Akeeagok, i komisarz Eva Aariak. Przed szkołą Nakasuk już wcześniej zebrał się tłum. Zebrani słuchali tradycyjnego śpiewu i muzyki, podczas gdy Papież w środku rozmawiał z osobami, które przeszły przez szkoły rezydenckie. Wśród nich był były komisarz Ninavitu, Piita Irniq, a także Tanya Tungilik, córka zmarłego w 2012 roku Mariusa Tungilika, który był jedną z pierwszych osób publicznie mówiących o szkołach rezydenckich i domagających się pociągnięcia Kościoła Katolickiego do odpowiedzialności.
84-letnia Mary Ajaaq Anowtalik z Arviat, Nunavut, mówiła przed wizytą Papieża, że po tym, jak usłyszymy przeprosiny głowy Kościoła, trzeba iść naprzód.
W Iqualit znajduje się jedna niewielka parafia katolicka. W ogóle w całej kanadyjskiej Arktyce takich parafii jest 16. W niektórych księża lub siostry zakonne pracują na stałe, w innych są tylko raz na jakiś czas. W rozmowie z Vatican News biskup Wiesław Krótki mówił, że większość ludności w Iqualit to anglikanie. Miasto to zostało wybrane na przyjęcie papieża raczej ze względów logistycznych.
Pierwsza stała misja katolicka we wschodniej części arktycznej Kanady została założona na zachodnim brzegu Zatoki Hudsona w Chesterfield Inlet w 1912 roku przez Arsène’a Turquetila.
