Ukraina grozi zgłoszeniem Brukseli i krajów członkowskich UE do Światowej Organizacji Handlu, jeśli w tym miesiącu nie zniosą one ograniczeń w eksporcie produktów rolnych do Wspólnoty. Eksport zboża z tego kraju – głównego towaru handlowego – jest obecnie objęty zakazem na rynkach Polski, Węgier i trzech innych krajów UE na mocy porozumienia zawartego z Komisją Europejską na początku tego roku, aby chronić rolników przed napływem tańszych produktów z Ukrainy

Nadmiar, wywołany inwazją Rosji na Ukrainę i blokadą przez nią tradycyjnych szlaków eksportowych tego kraju nad Morzem Czarnym, wbił klin między Ukrainą a państwami wschodniego frontu UE, które były jednymi z największych zwolenników   Kijowa .

Ograniczenia, raz przedłużone, wygasną 15 września. W obliczu spekulacji, że przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen pozwoli na ich wygaśnięcie, Polska i Węgry zagroziły nałożeniem własnych jednostronnych zakazów importu, co stanowi naruszenie wspólnych zasad handlowych bloku.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Z pełnym szacunkiem i wdzięcznością dla Polski, w przypadku wprowadzenia jakichkolwiek zakazów po [15 września], Ukraina wniesie sprawę przeciwko Polsce i UE do Światowej Organizacji Handlu” – powiedział POLITICO Taras Kachka, wiceminister gospodarki Ukrainy. Kijów argumentował, że ograniczenia naruszają umowę o wolnym handlu UE–Ukraina z 2014 roku.

Komentarze Kachki potwierdziły ostrzeżenie wydane w tym tygodniu przez Igora Żółki, starszego rangą doradcę prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Jeśli Bruksela nie podejmie działań przeciwko krajom, które naruszają umowę handlową, Kijów „zastrzega sobie wybór mechanizmów prawnych dotyczących reakcji” – powiedziała Żółka Interfax-Ukraine.

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy stwierdziło, że Kijów zastrzega sobie prawo do wszczęcia postępowania arbitrażowego w ramach układu o stowarzyszeniu z UE lub do wystąpienia do WTO.

Kachka w pisemnych uwagach nadesłanych w odpowiedzi na pytania POLITICO stwierdził, że ​​nie ma dowodów na istnienie odchyleń cenowych lub znaczącego wzrostu dostaw zbóż, które uzasadniałyby rozszerzenie ograniczeń importowych. Kijów zaangażował się w „konstruktywną współpracę” z Komisją, pięcioma państwami członkowskimi, a także z Mołdawią, kluczowym węzłem tranzytowym dla ukraińskiego eksportu do UE.

 

za Politico