W programie Śniadanie Rymanowskiego rozmawiano w niedzielę m.in. o projekcie posłów PiS, który zakłada że pracodawca będzie miał prawo zweryfikować, czy pracownik jest zaszczepiony przeciw COVID-19.

– Polscy przedsiębiorcy nie domagają się segregacji. PiS jest pod presją pewnych “globalistycznych kręgów” – uważa Krzysztof Bosak (Konfederacja). Zapytany, co przez to rozumie, przypomniał, że “ostatnio minister Niedzielski konsultował się z prof. Faucim, który jest architektem covidowego zamordyzmu w USA”. – Po co polski minister konsultuje się z kontrowersyjnym doradcą Bidena, złapanym na manipulacjach i niemającym nic wspólnego z konserwatyzmem i katolicyzmem – wskazał.

– Nie dajmy sobie wmówić, że chodzi tu o bezpieczeństwo. Wyraźnie widać, że te wszystkie sposoby nie pozwoliły w żadnym państwie opanować pandemii. Liczby zachorowań, mimo stosowania tych wszystkich metod, są wyższe niż rok temu, kiedy ich nie stosowano – dodał poseł Konfederacji.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Co ciekawe, w dyskusję włączył się  prezydencki doradca prof. Andrzej Zybertowicz. Mówiąc o zgłoszonym przez posłów PiS projekcie i ewentualnym poparciu Andrzeja Dudy, stwierdził, że “prezydent musi zapoznać się ze szczegółami, bo czasami szczegóły zmieniają istotę sprawy”. Odnosząc się do obowiązkowych szczepień, prof. Zybertowicz stwierdził, że “nie powinno ich być ze względu na długofalowe konsekwencje, które nie są znane”. – Jednak powinny być jakieś formy premii dla tych, którzy podjęli ryzyko zaszczepienia się – zasugerował.

Prezydencki doradca nawiązał także do fali protestów w zachodnich krajach UE, gdzie wprowadzono obostrzenia i lockdowny. – Dlaczego w tych zachodnich, bogatych krajach ludzie protestują? Irlandia, która ma wysoki poziom wyszczepienia, ma także dużo zachorowań. Ta pandemia ma ciągle wiele niejasności i zagadek – dodał.