Możliwości eksportu zbóż z Ukrainy pogarszają się z każdym dniem – przekazał w sobotę ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solski, cytowany przez agencję Reutera. Dodał, że ta sytuacja bezpośrednio wpływa na światowy rynek zboża.

Jak poinformowała agencja, nowy szef resortu rolnictwa Ukrainy Mykoła Solski przekazał, że możliwości jego kraju do eksportu zbóż pogarszają się z dnia na dzień, poprawią się dopiero, gdy zakończy się wywołana przez Rosję wojna.

Przemawiając na konferencji transmitowanej w mediach, Solski powiedział, że Ukraina, będąca jednym z czołowych producentów zboża na świecie, w normalnych warunkach eksportowałaby go 4-5 mln ton; wielkość ta zmniejszyła się do kilku tysięcy ton.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Wpływ wstrzymania eksportu ukraińskiego zboża na światowe rynki jest bezpośredni, dramatyczny i duży – podkreślił minister, cytowany przez agencję. Dodał, że “z każdym dniem sytuacja będzie coraz trudniejsza”.

Na początku marca władze Ukrainy wprowadziły licencjonowanie eksportu kluczowych towarów rolnych, jak pszenica, kukurydza, drób, jaja kurze i olej słonecznikowy. Ukraina należy do czołowych światowych producentów i eksporterów zbóż i olejów roślinnych.

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 24 lutego. W związku z rosyjską napaścią na Ukrainę wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję sankcje gospodarcze i polityczne. Działalność w Rosji wstrzymało też wiele międzynarodowych koncernów, m.in. marki technologiczne, samochodowe i odzieżowe.

za PAP