Kanadyjczycy mogą spodziewać się podwyżki podatków w 2024 r. ze względu na wysoką stopę inflacji w kraju,  podaje Kanadyjska Federacja Podatników (CTF) w nowo opublikowanym raporcie.

Kanadyjska Agencja Skarbowa ogłosiła zmiany w listopadzie, twierdząc, że do ustalenia progów podatkowych na 2024 rok zostanie zastosowana stopa inflacji na poziomie 4,7%. Zmiany obejmują podwyższenie obowiązkowych składek do Kanadyjskiego Planu Emerytalnego (CPP) i ubezpieczenia zatrudnienia (EI) w 2024 r. zarówno dla pracowników, jak i ich pracodawców.
Oznacza to, że zarówno pracownicy zarabiający co najmniej 68 500 dolarów, jak i ich pracodawcy będą musieli zapłacić 3867 dolarów podatku CPP w 2024 roku, co oznacza wzrost o 113 dolarów.

Rząd federalny zapowiedział również wprowadzenie drugiej składki CPP, który rozpocznie się w 2024 r. Znany jako CPP2, będzie on stosowany do każdego dochodu w wysokości od 68 500 do 73 200 dolarów. Maksymalna kwota składki wyniesie 188 dolarów w 2024 roku.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Z raportu wynika, że ​​CPP i EI będą w 2024 roku kosztować pracowników zarabiających 73 200 dolarów lub więcej 5104 dolarów , dodając, że te podwyżki podatku od wynagrodzeń mogą kosztować pracowników do 347 dolarów każdego przyszłego roku. Tymczasem ich pracodawcy będą musieli zapłacić 5524 dolarów.

W raporcie zwrócono również uwagę na wpływ, jaki w przyszłym roku ceny emisji dwutlenku węgla będą miały na Kanadyjczyków.
Federalny podatek węglowy wzrośnie do ponad 17 centów za litr gazu i 15 centów za metr sześcienny gazu ziemnego od 1 kwietnia 2024 r.
„Przy tej wyższej stawce podatek od emisji dwutlenku węgla będzie kosztować rodzinę około 12,32 dolara za każde zatankowanie 70-litrowego baku minivana” – czytamy w raporcie. „Podatnicy w każdej prowincji i terytorium, z wyjątkiem Quebecu, są zmuszeni płacić federalną stawkę podatku węglowego”.

Według parlamentarnego urzędnika budżetowego przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci w latach 2024–2025 pomimo rabatu od 377 do 911 dolarów podatku od emisji dwutlenku węgla.
Od 1 kwietnia wzrosną także podatki od alkoholu. Z raportu wynika, że ​​4,7-procentowa podwyżka podatku będzie kosztować Kanadyjczyków w przyszłym roku około 100 milionów dolarów.

Podatki stanowią już około 50 procent ceny piwa, 65 procent ceny wina i ponad 75 procent ceny mocnych alkoholi.