Na polecenie Prokuratury Krajowej kierowanej przez Adama Bodnara zamaskowani policjanci weszli do klasztoru ojców dominikanów w Lublinie. Dokonali rewizji, fotografowali cele. Prowincjał dominikanów o. Łukasz Wiśniewski złożył zażalenie i powiadomił  władze Kościoła oraz nuncjusza apostolskiego w Polsce.

Do klasztoru dominikanów w Lublinie weszło sześciu zamaskowanych i uzbrojonych policjantów.  – W trakcie przeszukania policjanci fotografowali nasze pomieszczenia klasztorne, w tym cele zakonne. W tym czasie nad klasztorem latały policyjne drony – relacjonuje w liście do o. Dariusza Wilka, przewodniczącego Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich prowincjał dominikanów o. Łukasz Wiśniewski.

Dominikanie chcą uzyskać z Prokuratury Krajowej dokumenty wskazujące na to, że przeszukanie było zasadne i że był w ogóle jakiś ślad, że za murami klasztoru może przebywać poszukiwany Marcin Romanowski.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Najazd  na klasztor wywołał oburzenie wielu organizacji i komentatorów.