Rosnąca liczba przypadków COVID-19 w prowincjach atlantyckich   kraju skłoniła władze Wyspy Księcia Edwarda do zwiększenia liczby testów na granicach, zapowiedziała we wtorek dyrektor ds. zdrowia publicznego, dr Heather Morrison.

Od czwartku każdy, kto podróżuje do prowincji, zostanie poddany testom bez względu na stan szczepień – w tym mieszkańcy wyspy powracający do domu  powiedziała Morrison dziennikarzom.

„Ponieważ PEI i inne jurysdykcje walczą z czwartą falą tej pandemii, musimy podjąć kroki w celu ochrony mieszkańców” – powiedziała. Zaleciła również, aby podróżni w wieku 12 lat i starsi byli ponownie testowani między czwartym a ósmym dniem po przybyciu do prowincji.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Dzieci w wieku szkolnym poniżej 12 lat, które wrócą do PEI z podróży, będą również musiały uzyskać negatywny wynik testu na COVID-19, zanim będą mogły wrócić do szkoły. Dodała, że ​​podróżni nieszczepieni lub częściowo zaszczepieni będą musieli izolować się przez osiem dni po przyjeździe a następnie ponownie poddać się badaniom.

Przepustka prowincji, która pozwala na wjazd na wyspę, będzie teraz wydana tylko osobom, które mogą wykazać, że zostały co najmniej dwa tygodnie wcześniej zaszczepione drugą dawką szczepionki COVID-19

We wtorek prowincja zgłosiła dwa nowe przypadki COVID-19, zwiększając liczbę aktywnych przypadków w prowincji do dziewięciu.

Morrison powiedział, że od sierpnia 87 procent przypadków na wyspie zostało zidentyfikowanych jako wariant Delta, dodając, że około 98 procent infekcji zidentyfikowanych w w ostatnim tygodniu to mutacja Delta.