Charles Juravinski wielokrotnie nawiązywał do własnego ukraińskiego dziedzictwa i polskiego pochodzenia swojej żony Małgorzaty , syn ukraińskich imigrantów, Charles Juravinski, urodził się w 1929 roku nad jeziorem Blaine, niedaleko księcia Alberta w Saskatchewan. Jego rodzina przeniosła się do Hamilton na początku 1940 roku, gdzie pracował w sprzedaży samochodów, a następnie w branży budowlanej. Ostatecznie stał się wybitnym inwestorem deweloperem budując domy i apartamentowce . Jego przedsięwzięcia biznesowe obejmowały również stację benzynową i tor wyścigowy Flamboro Downs, który został otwarty w 1975 roku. W lipcu 2002 roku Juravinski sprzedał tor wyścigowy firmie Magna Entertainment Corporation.

W 1956 roku Charles i Margaret pobrali się i przez cały czas była u jego boku. Oboje są dobrze znani na terenie Hamilton ze swoich działań filantropijnych.

Śmierć Juravinskiego nastąpiła zaledwie jeden dzień po tym, jak on i jego żona Margaret po raz kolejny pokazali swoją hojność, tym razem przekazując 5,1 miliona dolarów darowizny na opiekę zdrowotną w mieście za pośrednictwem Instytutu Badawczego Juravinskiego.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Łącznie przekazali ponad 60 milionów dolarów na cele związane z opieką zdrowotną i badaniami naukowymi.

Następnie, w 2019 roku, para utworzyła Juravinski Research Institute, który przybrał formę funduszu żelaznego o wartości 100 milionów dolarów.

Ta dotacja sprawia, że McMaster University, Hamilton Health Sciences (HHS) i St. Joseph’s Healthcare Hamilton wspólnie otrzymawać będą do 5 milionów dolarów rocznie bezterminowo po ich śmierci.

„Dziś jesteśmy starzy. Kochamy swoje życie, ale jak we wszystkich sprawach jesteśmy pragmatyczni” – pisali wówczas. „Wiemy, że jesteśmy znacznie bliżej końca niż początku i jesteśmy gotowi” – ​​napisali. „Chcemy mieć pewność, że nasze pozostałe zasoby są w stanie zrobić jak najwięcej dobrego dla jak największej liczby osób tak długo, jak to możliwe”.

Dr Julian Dobranowski, przewodniczący  instytutu, określił Jurawińskiego jako „niezwykłego człowieka ” i przyjaciela.

„Był dzieckiem Wielkiego Kryzysu, które było zdeterminowane do ciężkiej pracy, podejmowania ryzyka i dzielenia się z innymi” – powiedział Dobranowski w oświadczeniu.

„Za każdym razem, gdy on i Margaret dawali, Charlie zachęcał innych do tego samego. Uważał, że nie miało znaczenia, ile, po prostu chciał, aby ludzie doświadczali radości dawania”.

Odnosząc się do swojego własnego ukraińskiego dziedzictwa i polskiego pochodzenia swojej żony , Jurawiński mówił  „Większość z nas jest dumna ze swojej kultury”  a w „każdej społeczności etnicznej” jest z 3000 osób, które mogą one coś zmienić, „rzucając dolary do puli” i przekazując je szpitalowi.