53-letnia mieszkanka Antwerpii otrzymała zakaz wstępu do miejscowego zoo. Jak podała w piątek telewizja VRT, kobieta spędzała tyle czasu z jednym z mieszkających w ogrodzie zoologicznym szympansów, że doprowadziło to do powstania „niezdrowej relacji”.

Według zoo grupy małp charakteryzują się ścisłą hierarchią. Członek stada, który ma zbyt wiele kontaktów z ludźmi, naraża się na agresję ze strony pozostałych osobników, co zaburza dynamikę funkcjonowania całego stada.

„To zwierzę mnie kocha, a ja kocham je. To wszystko, co mam w życiu. Dlaczego mi to odbierają?” – mówiła zdruzgotana kobieta w rozmowie z telewizją.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Dyrekcja zoo podkreśla z kolei, że kobieta nie stosowała się do ograniczeń i nie reagowała na ostrzeżenia. Tłumaczy też, że decyzja została podjęta ze względu na dobrostan szympansów, ponieważ „relacja” kobiety z małpą powodowała tarcia w grupie zwierząt.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)