Wicepremier Kanady Chrystia Freeland powiedziała 18 stycznia na Światowym Forum Ekonomicznym (WEF) w Davos , że jest „niezwykle pewna”, iż Ukraina pokona Rosję , co spowoduje pozytywny wstrząs w gospodarce.

Freeland powiedziała, że ministrowie finansów i rządy G7  powinny udzielić Ukrainie większej pomocy. A jeśli to zrobią, to byłby ogromny impuls dla światowej gospodarki” – powiedział Freeland.

Fareed Zakaria z CNN był gospodarzem panelu „Przywracanie bezpieczeństwa i pokoju” w Davos, w którym udział wzięli także prezydent Polski Andrzej Duda, wicepremier Ukrainy Julia Swyrydenko, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oraz dyrektor wywiadu narodowego USA Avril Haines.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Freeland nie rozwinęła ekonomicznego uzasadnienia swojego twierdzenia, ale powiedziała komisji finansów Izby Gmin w październiku, że jej zdaniem inwazja Rosji jest „głównym motorem” podwyższonych cen energii.

Freeland powiedziała wówczas komisji, że wspieranie Ukrainy jest ważną częścią kanadyjskiej strategii walki z inflacją .

Nie określiła też, co stanowiłoby zwycięstwo Ukrainy. Jeśli nie pociągnie to za sobą usunięcia obecnego rosyjskiego reżimu, zakończenie konfliktu nie oznacza automatycznie wzrostu produkcji energii do Europy i innych krajów, a nawet nie prowadzi do zniesienia sankcji wobec Kremla.

Kanadyjska wicepremier i minister finansów, który zasiada również w radzie powierniczej WEF, powiedziała, że wojna jest ostatecznie walką o wartości i że na polu bitwy rozstrzygane są pewne „krytyczne rzeczy”, takie jak nasze sukcesy gospodarcze, bezpieczeństwo, oraz zasada odstraszania nuklearnego.

Inni uczestnicy panelu szerzej omówili implikacje konfliktu.

Stoltenberg rozwinął temat tego, jak jego zdaniem wyglądałoby zwycięstwo Ukrainy, i wskazał na eskalację wojny w celu osiągnięcia siły w wynegocjowanym porozumieniu pokojowym. „Broń jest drogą do pokoju” – powiedział.

Kanada popiera to podejście i ogłosiła 18 stycznia, że ​​wyśle ​​na Ukrainę dodatkowych 200 transporterów opancerzonych za 90 mln dolarów.

Chrystia Freeland na WEF powiedziała również: „Myślę, że wygramy, ponieważ nasi ludzie – jak to często bywa w demokracji – ludzie są mądrzejsi od swoich przywódców. Rozumieją, że musimy stanąć w obronie wartości demokratycznych”.

Rok temu Freeland zamroziła konta protestującym kierowcom z Freedom Convoy