Dwóch liberalnych ministrów wzbudziło w weekend wiele komentarzy swymi wokistowskimi tweetami których celem było uczczenie drag queens i podniesienie świadomości na temat „Dnia Higieny Menstruacyjnej”.

Minister obrony Anita Anand opublikowała swoje zdjęcia z kilkoma drag queens, nazywając drag-performance „jedną z podstawowych swobód Kanady”.

„Wyrażanie siebie poprzez drag jest jedną z podstawowych swobód Kanady. Bardzo ważne jest, abyśmy  wspierali społeczność 2SLGBTQI+ w całej jej różnorodności. Podobały mi się występy Devine’a Darlinga i Vitality Black w Community Resto. Nie mogę się doczekać fantastycznej #Pride2023” – napisała na Twitterze Anand.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Krytycy zwracali uwagę, że wypowiedź ta ma niewiele wspólnego z obroną kraju, a ponadto w  Kanadzie nikt nie miał problemów z rozrywką dla dorosłych, a obecne protesty dotyczą organizowania takich występów dla dzieci.

„To najbardziej żenujący rząd, jaki kiedykolwiek miała Kanada. A to wiele mówi!” skomentowała jedna z użytkowniczek Twittera.

W niedzielę minister ds. kobiet i równouprawnienia Marci Ien napisała na Twitterze o noszeniu „bransoletki menstruacyjnej” w Światowy Dzień Higieny Menstruacyjnej.

W dniu (higieny menstruacyjnej) z dumą noszę bransoletkę menstruacyjną. Razem przełamiemy piętno i stworzymy społeczeństwo, w którym menstruacja nie będzie już tematem tabu” – napisała na Twitterze. Komentujący zwracali uwagę, że menstruacja nie jest w Kanadzie tematem tabu, a miesiączkowanie nie nie wiąże się z żadnym napiętnowaniem.

za True North