Iran ostrzega Izrael, że jeśli podejmie odwet za zeszłotygodniowy atak, Teheran odpowie tym samym, a także będzie dążył do uzyskania broni nuklearnej.

Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) ostrzegł, że zaatakuje izraelskie obiekty nuklearne i może dążyć do użycia broni nuklearnej, jeśli kraj ten uderzy w irańskie obiekty nuklearne.

Do oświadczenia doszło w czwartek po tym, jak izraelscy urzędnicy obiecali odpowiedź na bezprecedensowe ataki Iranu na Izrael w zeszłym tygodniu w odwecie za zbombardowanie ambasady Iranu w Damaszku.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Zidentyfikowano obiekty nuklearne syjonistycznego wroga i dysponujemy wszystkimi niezbędnymi informacjami do wszystkich celów” – powiedział generał brygady IRGC Ahmad Haghtalab na półoficjalnym irańskim portalu informacyjnym Tasnim.

„Już trzymamy palce na cynglu do wystrzelenia silnych rakiet, które zniszczą wyznaczone cele w odpowiedzi na potencjalny atak (Izraela)” – powiedział dowódca dywizji IRGC, której zadaniem jest ochrona irańskich obiektów nuklearnych.

Haghtalab wystosował także  najbardziej bezpośrednie ostrzeżenie Iranu, że może on porzucić deklarowaną politykę powstrzymywania się od budowy bomby atomowej.

Najważniejsze obiekty nuklearne Iranu, zwłaszcza instalacje w Natanz w środkowym Isfahanie, były przedmiotem wielu znaczących ataków sabotażowych, za które obwiniano Izrael w ramach  trwającej od ponad dziesięciu lat kampanii, w wyniku której zamordowano także kilku irańskich naukowców zajmujących się energią jądrową.

Izrael nigdy dotąd bezpośrednio nie zaatakował irańskiego terytorium, nie mówiąc już o  obiektach nuklearnych.

Iran wzbogaca obecnie uran do 60 procent, co stanowi krótki techniczny krok w stosunku do ponad 90 procentowego wzbogacania wymaganego w przypadku bomby atomowej.

Kraj posiada również wystarczającą ilość materiału rozszczepialnego na kilka bomb, co czyni go progowym państwem nuklearnym.

Według ocen Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) i wywiadu USA nie rozpoczęto jeszcze dalszych kroków niezbędnych do faktycznego zbudowania bomby.

Ostrzeżenie wydano w czwartek po tym, jak czołowi irańscy przywódcy polityczni i wojskowi obiecali szybką i zdecydowaną reakcję, jeśli Izrael zdecyduje się na atak.

Hassan Abedini, dyrektor i doradca ds. mediów państwowych irańskiego, w czwartek w poście w serwisie X opublikował zdjęcia ze spotkania z Amirem Alim Hajizadehem, szefem IRGC ds. lotnictwa i kosmonautyki.

Według niego Hadżizadeh powiedział, że podczas zeszłotygodniowego ataku siły zbrojne powstrzymały się od użycia głównych rakiet balistycznych, w tym Khorramshahr, Sajil, Haj Qassem, Kheibar Shekan-2 i rodziny rakiet hipersonicznych Fattah .

IRGC wykorzystał „minimalne możliwości” i jest gotowy na kolejny znaczący atak, – zadeklarował, prawdopodobnie w odpowiedzi na twierdzenia amerykańskich ekspertów wojskowych, że Iran wyczerpał znaczną część swojego arsenału rakiet balistycznych dalekiego zasięgu.