Jakow Liwne to 57-letni izraelski dyplomata, który już wcześniej zdobył doświadczenie w pracy w naszym regionie. Izraelski ambasador zna niemiecki i rosyjski. W obydwu państwach sprawował już  funkcje dyplomatyczne. Zanim trafił do Polski był współprzewodniczącym izraelsko-rosyjskiej komisji historycznej oraz charge d’affaires Izraela w Moskwie. Liwne urodził się  w Moskwie. Po polsku nie mówi, choć jego ojciec wychowywał się w II Rzeczypospolitej.

Po wybuchu II wojny światowej  ojciec izraelskiego ambasadora zdecydował się zgłosić na ochotnika do armii… i po wejściu sowieckich okupantów do Równego, gdzie mieszkał   został żołnierzem Armii Czerwonej.

 

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU