Rolnicy od nowego roku mogą bezpłatnie sprzedawać swoje produkty na targowiskach w piątki i soboty. Samorządy są zobowiązane, by wyznaczyć gospodarzom takie miejsca.

Rolniczy handel detaliczny pozwala na sprzedaż produktów rolnych bezpośrednio od producenta do konsumenta. Rolnicy sprzedają swoje produkty na targowiskach, ale też do sklepów i restauracji.

– Są to często warzywa, owoce, również bardzo modne i przez wszystkich honorowane kiszonki zarówno ogórki, kapusty, jak i inne warzywa. To także produkty mleczarskie, czyli sery, twarogi – wskazała Aldona Łoś, ekspert ds. rolnictwa.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Aldona Łoś podkreśliła, że z roku na rok przybywa rolników, którzy sięgają po sprzedaż bezpośrednią. W całej Polsce to ok. 11 tys. gospodarzy. Najwięcej jest ich w województwach: mazowieckim, podkarpackim i małopolskim. Z rozwiązania korzysta również coraz więcej konsumentów. Popularność produktów, które wytwarzają rolnicy, może wzrosnąć za sprawą nowych przepisów, jakie weszły w życie od Nowego Roku.

 

Bezpłatną sprzedaż swoich produktów rolnicy będą mogli prowadzić w piątki i soboty. W Knyszynie w woj. podlaskim gospodarze będą mogli bezpłatnie rozstawić swoje stoisko w centrum miasta – podkreślił zastępca burmistrza Knyszyna, Krzysztof Chowański. – Jeżeli będą sprzedawać tylko i wyłącznie produkty wytworzone w swoim gospodarstwie lub przetworzone w swoim gospodarstwie.

Uwolnieniu sprzedaży bezpośredniej przez rolników ma służyć podniesienie limitu przychodów, do którego rolnik jest zwolniony z podatku dochodowego. Limit 40 tys. zł ma zastąpić kwota 100 tys. zł. Zmiany dla rolników postulowali wspólnie obóz rządzący i Kukiz’15.

za TV Trwam News