W ubiegłym roku rekordowa liczba mieszkańców Ontario zdecydowała się na migrację do innych prowincji. Liczba ludności Ontario w 2021 roku wzrosła o 175 000 dzięki imigracji, ale jednocześnie ponad 108 000 osób wyjechało do innych części Kanady. To największy exodus od 1981 roku.

Ekonomista Scotiabanku Marc Desormeaux w raporcie “A Sudden Move: Understanding Interprovincial Migration out of Ontario”, opublikowanym 17 marca, zauważa, że na niekorzyść Ontario przemawiały stosunkowo surowe restrykcje covidowe i coraz gorsza przystępność mieszkań. W lutym Toronto wyprzedziło Vancouver pod względem cen nieruchomości. Do tego wyjazdom sprzyja możliwość pracy zdalnej.

Osoby decydujące się na opuszczenie Ontario często wybierały prowincje atlantyckie i Kolumbię Brytyjską, w której liczba nowo przybyłych ontaryjczyków była najwyższa od lat 90. Ponadto po raz pierwszy w historii statystyki więcej osób wyjechało z Ontario do Quebecu niż odwrotnie.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Ontario jest jurysdykcją, w której lockdowny trwały najdłużej w całej Ameryce Północnej. Czwarty lockdown wprowadzono jeszcze w styczniu ze względu na dużą liczbę zakażeń wariantem omikron.