Nawet gdybym był w pełni zaszczepiony, podziwiałbym osoby nieszczepione, które zniosły największą presję, jaką kiedykolwiek widziałem, w tym ze strony małżonków, rodziców, dzieci, przyjaciół, kolegów i lekarzy. – napisał na początku września francuski generał Christian Blanchon.

Ludzie, którzy mieli taką osobowość, wykazali tyle odwagi i   krytycznej zdolności, niewątpliwie ucieleśniają to, co najlepsze w człowieczeństwie.

Można ich znaleźć wszędzie, niezależnie od wieku, poziomu wykształcenia, krajów i poglądów.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Są  to żołnierze, których każda armia światła pragnie mieć w swoich szeregach.

Są rodzicami, których każde dziecko pragnie mieć i dziećmi, o których marzy każdy rodzic.

Są istotami powyżej średniej swoich społeczeństw, są esencją narodów, które zbudowały wszystkie kultury i podbiły dalekie kraje.

Są tam, po twojej stronie, wydają się normalni, ale są superbohaterami.

Zrobili to, czego inni nie mogli zrobić, byli drzewem, które oparło się huraganowi obelg, dyskryminacji i wykluczenia społecznego.

I zrobili to, mimo, że myśleli, że są sami i byli przekonani, że są sami.

Wykluczeni ze świątecznych stołów swoich rodzin, tracili pracę, stracili kariery   zostali bez pieniędzy… ale nie obchodziło ich to. Cierpieli   dyskryminację, donosy, zdradę i upokorzenia… ale trwali.

Kobiety, mężczyźni, starzy, młodzi, bogaci, biedni, wszystkich ras i wszystkich religii, nieszczepieni, wybrańcy niewidzialnej arki, jedyni, którym udało się stawić opór, gdy wszystko się rozpadło.

To ty zdałeś niewyobrażalny test, którego nie mogło przejść wielu najtwardszych marines, komandosów, zielonych beretów, astronautów i geniuszy.

Jesteś zrobiony z materii najwspanialszych, jakie kiedykolwiek żyły, tych bohaterów urodzonych wśród zwykłych ludzi, którzy świecą w ciemności.

Christian Blanchon , generał armii francuskiej

za Profession Gendarme