Societe des alcools du Quebec (SAQ) ogłosił, że w ciągu 15 lat usunie ze swoich sklepów dwie trzecie lodówek, by ograniczyć emisję węgla. Z około 3000 lodówek znajdujących się w sieci sklepów SAQ ma zostać 900.

Zmiany będą różne w rożnych rodzajach sklepów. W klasycznych sklepach SAQ, których jest 279, liczba lodówek zostanie ograniczona do jednej. Obecnie są średnio cztery.

W 92 sklepach oferujących również alkohole premium z 12 lodówek mają zostać trzy. Nie zmieni się tylko liczba lodówek w małych sklepach „express” (których jest 26).

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Rzeczniczka prasowa SAQ przyznała, że do zmian zarówno klienci, jak i sprzedawcy będą musieli się przyzwyczaić. Na dłuższą metę jednak wszyscy powinni docenić wysiłki rządu, by zmniejszyć ślad węglowy.

Agencja zdecydowała się na zmniejszenie liczby lodówek po dwuletnim projekcie pilotażowym, w ramach którego z trzech sklepów usunięto wszystkie lodówki. Zdaniem SAQ ograniczenie liczby lodówek nie będzie bardzo uciążliwe dla klientów i nie powinno mieć negatywnego wpływu na sprzedaż. Po projekcie stwierdzono, że kupującym odpowiada taki wkład w redukcję emisji węgla. Jednocześnie chcą, żeby chociaż niewielka ilość zimnych produktów była dostępna.

Lodówki odpowiadają za 9 proc. emisji SAQ (do obliczenia całkowitej emisji wzięto pod uwagę również transport towarów). Sieć szacuje, że emisja dwutlenku węgla zmniejszy sieć 83 tony. Do tego uda się zaoszczędzić pieniądze nie płacąc za prąd do zasilania lodówek.

Decyzję SAQ chwalą ruchy środowiskowe. Swoje niezadowolenie wyrażają z kolei internauci.

Lodówki zaczęto usuwać w styczniu. Mają znikać z 30 sklepów rocznie, aż do osiągnięcia celu. Część urządzeń ma być przekazanych bankom żywności.