Listy z numeru 29/2020
Witam Panie Zbigniewie i pozdrawiam serdecznie!
Tekst, który Pan wymienił, czyli “Druga tura i co dalej”, nie jest akurat mojego autorstwa, pisał to Pan Sylwester Szymaszek. Ja zaś pisałem pod tytułem “Wybory prezydenckie w Polsce...
Rozenek: Trzeba umieć przegrywać
Patrząc na zachowanie opozycji po kolejnych przegranych wyborach nie sposób nie odnieść się co do postępowania liderów tej zjednoczonej wielokrotnie formacji.
Niestety z przykrością trzeba stwierdzić, że do tego gremium dołączyli tzw. celebryci, którzy jak...
Waśniewski: 13.VII.1943 – MATKA POLKA
Błogosławiona Marianna Biernacka z domu Czokało ur. 1888 w Lipsku nad Biebrzą a 13 lipca 1943 r. rozstrzelana przez Niemców w akcji odwetowej na okolicznych mieszkańcach.
Pracowała ciężko z mężem Ludwikiem na 20-hektarowym gospodarstwie w...
Pruszyński: Moc ludzi jeździ na rowerach
Moc ludzi jeździ na rowerach
W mieście na przemian upały i spore deszcze. Większość pań w krótkich z przedłużonym tyłem sukniach, trochę w długich powiewnych do kostek z rozporkami po bokach.
Moc ludzi jeździ na rowerach,...
Ligęza: SYMBOLICZNOŚĆ
W ruchu drogowym obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. Gdy mamy do czynienia z tak zwanymi politykami, nadrzędną staje się reguła, którą nazywam „regułą dostatecznej nieufności”. Czy raczej nadrzędną regułą stawać się natychmiast powinna.
Niestety, świat działa...
Michalkiewicz: Czyżby gorące lato?
Obóz zdrady i zaprzaństwa nie może pogodzić się z przegraną Rafała Trzaskowskiego i za poduszczeniem żydowskiej gazety dla Polaków, obsypuje niezawisły Sąd Najwyższy tysiącami protestów wyborczych w nadziei, że na ten widok niezawiśli sędziowie...
Farmus: Pilnujmy się, aby nie dostać choroby czerwonych oczu
Tym razem nie będzie o tym czym żyje cała Polska i Polonia, czyli o wyborach prezydenckich – no może tylko trochę.
Wybory się odbyły.
Wygrał Andrzej Duda.
Koniec.
Jak się komuś nie podoba to na razie trudno. Powinien...
Kumor: Jacek Kurski przesadził
Witam po krótkiej przerwie urlopowej; urlop w Bożym świecie czyli „na łonie natury” w bardzo prosty sposób porządkuje myślenie; widać co jest na górze, co na dole i z czego wypływa. Kosmos ma porządek...
Celina Rapa: Mój stary dom bielone ściany miał
Przy domu brzozy cień
Pamiętam, jak przez mgłę
Kaflowy piec – z kominka buchał żar,
Pozostał tam dzieciństwa czar.
Tak, na mojej szali dobre uczynki zajmują maluśko miejsca, prawie ich nie widać, nie mam czym się pochwalić.
Kiedy...
Michalinka: Sneaky, sneaky, czyli podstępne wyjście
W środę otrzymałam niezwykły telefon od mojego syna. Pytał, czy chcę z nim pojechać do Ikea, bo ma coś tam kupić – bardzo określonego, więc nie będzie długo. Sure, że tak! Odbierze mnie za...