Agnieszka Wolska przedstawiła w telewizji internetowej wRealu24 wiadomości z Niemiec dotyczące tzw. walki z koronawirusem. Wolska opowiedziała o relacji pracownika berlińskiego domu pomocy społecznej, który twierdzi, że 31 pensjonariuszy, którym podano szczepionkę w jego placówce, siedem osób już nie żyje, ósma jest w stanie agonalnym, a jedenaście zdiagnozowano jako korona-pozytywne.

Po szczepieniach pojawiły się bardzo dziwne dolegliwości, których nie da się połączyć z chorobami, na które cierpieli seniorzy z tej placówki. Zaszczepieni sprawiali wrażenie przybitych psychicznie, byli ogromnie zmęczeni, zasypiali przy kolacji, chociaż poprzedniego dnia funkcjonowali normalnie. Przeprowadzone badania wykazały u nich poważne zmniejszenie nasycenia krwi tlenem. W niektórych przypadkach wystąpiła gorączka, obrzęki, wysypki, żółtawo-szare intensywne przebarwienia skóry, bardzo silne drżenie mięśni kończyn górnych i dolnych.

Pracownik DPS był tym zszokowany, ponieważ przez wiele lat swojej pracy nigdy nie zetknął się tak gwałtownym pogorszeniem się stanu zdrowia swoich podopiecznych. Jeden z pensjonariuszy, śpiewak operowy, jeszcze dzień wcześniej był w świetnym stanie i urządził koncert dla pensjonariuszy. Po podaniu szczepionki jego stan zdrowia załamał się i mężczyzna zmarł. – mówiła

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Doniesienia o śmierciach albo poważnych reakcjach chorobowych pojawiają się też w innych krajach, gdzie prowadzone są masowe szczepienia preparatami różnych firm, które uzyskały zatwierdzenie do użycia “w nagłych przypadkach”. Użyto ich już miliony w USA według Centers for Disease Control and Prevention (CDC) podano ponad 55 milionów dawek szczepionki COVID-19. Około 15 milionów ludzi otrzymało już drugą dawkę. Nieco więcej Amerykanów otrzymało szczepionkę opracowaną przez Pfizer-BioNTech (28 milionów) niż szczepionkę opracowaną przez Moderna (26 milionów).

Według władz, negatywne reakcje są badane i “większość ma charakter koincydentalny” czyli nie związany z podaniem szczepionki.

W Kanadzie dane te są rejestrowane na stronie https://health-infobase.canada.ca/covid-19/vaccine-safety/

Wynika z nich, że statystycznie najwięcej złych reakcji poszczepiennych występuje u kobiet w wieku 18 – 49 lat.
Władze twierdzą, że “korzyści płynące ze szczepień przewyższają ryzyko, jakie się z nimi wiążą”. W Kanadzie wykonano już ponad milion szczepień ale są to dane obejmujące obydwie dawki, liczba zaszczepionych dwiema dawkami jest znacznie niższa. Więcej negatywnych reakcji rejestruje się po drugiej dawce.