Jednym z sygnatariuszy listu 48 dyplomatów, w którym zaapelowali oni o podnoszenie “świadomości społecznej w kwestiach problemów, które dotykają społeczność LGBT+ oraz inne mniejszości w Polsce”był ambasador Serbii w Polsce Nikola Zurovac, który – jak podaje gazeta.pl – kilka dni później został odwołany z placówki.

Jak informuje serwis kurir.rs poparcie dla listu wywołało  napięcie na linii Warszawa-Belgrad, na które serbskie władze nie były przygotowane. Z informacji portalu wynika bowiem, że dyplomata nie uprzedził swoich zwierzchników, że poprze inicjatywę.

W efekcie działania ambasadora Zurovac doszło do odwołania planowanej na ubiegły piątek wizyty szefa serbskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Nikola Selakovića w Warszawie.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU