W porywającym przemówieniu wygłoszonym na tegorocznym dorocznym Calgary Stampede przywódca konserwatystów Pierre Poilievre obiecał, że jeśli zostanie wybrany na premiera, Kanadyjczycy nie będą musieli martwić się „nakazami szczepionkowymi”,  wprowadzaniem „cyfrowej waluty” czy obowiązkowego systemu „cyfrowej identyfikacji”, jednocześnie zapewnił rodziców, że zawsze będą „pierwsi”, jeśli chodzi o wychowanie ich dzieci.

„Zakażemy wszystkim moim ministrom i najwyższym urzędnikom rządowym jakiegokolwiek udziału w Światowym Forum Ekonomicznym” – zapowiedział Poilievre na imprezie Partii Konserwatywnej Kanady w Calgary Stampede, która odbyła się w sobotę w Heritage Park Historical Village, w przemówieniu, które stanowiło bezpośredni atak na politykę rządu premiera Justina Trudeau.

Poilievre dorastał w Calgary i był w mieście, aby wziąć udział zarówno w Calgary Stampede, jak i okazać poparcie dla swojego lokalnego kandydata konserwatystów startującego w federalnych wyborach uzupełniających Calgary-Heritage, które odbędą się 24 lipca .

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Przemówienie dotyczyło praw rodzicielskich, wolności jednostki i wsparcia dla zachodnich prowincji Kanady produkujących ropę i gaz, które zostały uderzone przez inicjatywy Trudeau dotyczące „zmiany klimatu”.

„To, co widzimy dzisiaj u Justina Trudeau, to ideologia. On wierzy w kontrolowanie twoich pieniędzy poprzez podniesienie podatku węglowego do 0,61 dolara za litr benzyny, wierzy w kontrolowanie twojego przemysłu poprzez zniszczenie sektora energetycznego w tej prowincji, wierzy w kontrolowanie twoich myśli i słów poprzez cenzurowanie Internetu” – mówił Poilievre.

Poilievre powiedział, że Trudeau „dzieli ludzi, aby łatwiej było ich kontrolować”.

„To nie jest bardziej ekstremalna forma liberalizmu; to przeciwieństwo liberalizmu. Wokizm to nic innego jak kontrola; więcej władzy w jego rękach, mniej wolności dla ludzi” – dodał.

„To jest dokładnie przeciwieństwo tego, czego potrzebujemy w tym kraju i dlatego przywrócimy Kanadę, którą znacie i którą kochamy, która jest najbardziej wolnym krajem na ziemi”.

Poilievre obiecał następnie, że jeśli Partia Konserwatywna zostanie wybrana na rząd w następnych wyborach i zostanie premierem, „obniży” podatek węglowy i pomoże znieść obciążenia regulacyjne dla kanadyjskich rolników.

„Obniżając podatek od emisji dwutlenku węgla i usuwając kary nakładane przez rząd Trudeau na nasze nawozy, pozwolimy naszym rolnikom ponownie być najbardziej produktywnymi i produkować jak najwięcej żywności, abyśmy mogli wyżywić nasz naród” – zauważył.

;Poilievre powiedział, że konserwatywny rząd „uzna raz na zawsze, że rodzice są najważniejsi w wychowywaniu  dzieci”, co wzbudziło gorący aplauz.

„Ich wartości powinny mieć pierwszeństwo przed narzuceniem wartości przez rząd. Justin Trudeau musi się wycofać i pozwolić prowincjom prowadzić szkoły, a rodzicom wychowywać dzieci” – powiedział, wywołując gromkie brawa.

Obiecał, że konserwatywny rząd „będzie stał na straży wolności tu i wszędzie”.

„Zaprzestaniemy dopuszczania ingerencji ze strony Pekinu w naszą demokrację. Kanadyjczycy powinni wybierać swój rząd, a nie komunistyczni dyktatorzy z zagranicy” – stwierdził.

Pomimo ostatnich wypowiedzi Poilievre’a, które wydają się opowiadać się za prawami rodzicielskimi i szerszym konserwatyzmem społecznym, lider konserwatystów ma na swoim koncie decyzje, które wskazują na poparcie zarówno dla aborcji, jak i agendy LGBT .

Chociaż Poilievre głosował przeciwko „małżeństwom homoseksualnym” na początku swojej kariery, później powiedział, że tego żałuje .

W 2021 roku  głosował za  „zakazem terapii konwersyjnej” rządu Trudeau, która, jak ostrzegają krytycy, może prowadzić do ścigania karnego tych, którzy bronią biblijnej moralności seksualnej, nawet wobec własnych dzieci.

Poilievre obiecał również, że jego rząd „nigdy” nie otworzy ponownie debaty na temat aborcji w Kanadzie, a w 2021 roku głosował  przeciwko ustawie, która miała zakazać aborcji  ze względu na selekcję płci.

Należy jednak zauważyć, że o ile sam Poilievre opowiada się za aborcją i LGBT, to część jego posłów ma  poglądy pro-life.

za lifesite news