Halifax pozostawi Shubie Campground, otwarte przez całą zimę , aby ludzie mieszkający w swoich kamperach mieli gdzie się zatrzymać, a wiele osób w innych częściach Kanady ma nadzieję, że ich rządy pójdą tym  śladem.

Halifax ma jedne z najszybciej rosnących czynszów i jeden z najniższych wskaźników pustostanów w Kanadzie. Na liście bezdomnych sporządzonej przez miasto znajduje się ponad 1000 osób, co nie obejmuje osób śpiących po kanapie u znajomych ani mieszkających w samochodach.

„To wciąż tylko kamper. Ale kamper jest lepszy niż namiot” – uważa Carrie Steeves, która po raz pierwszy będzie mieszkać w swoim kamperze przez całą zimę.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Steeves twierdzi, że ​​możliwość parkowania na kempingu Shubie przez całą zimę sprawia, że ​​czuje się trochę bezpieczniej. Pracuje w handlu detalicznym. Ponieważ koszty utrzymania rosną,  mieszkanie stało się dla niej niedostępne. Ona i inni jej podobni to now twarz kryzysu bezdomności – czytamy w CBC News

Trevor Boudreau, minister usług społecznych Nowej Szkocji, poinformował w zeszłym miesiącu, że jego departament przekazał Halifaxowi 180 000 dolarów na utrzymanie kempingu Shubie przez całą zimę.

„To kryzys, który ma miejsce w całej Kanadzie i całej Ameryce Północnej” – Boudreau powiedział CBC News.

Miasto zapewni odśnieżanie, wywóz śmieci i odprowadzanie ścieków, natomiast dowóz wody i propanu leży w gestii mieszkających tam mieszkańców.

Gmina zapewni także prąd, a osoby tam przebywające będą płacić czynsz w wysokości 250 dolarów miesięcznie.