Tysiące zwolenników ochrony życia poczętego zebrało się w piątek mimo śniegu i mrozu w Waszyngtonie podczas dorocznego Marszu dla Życia

National Mall wypełnił się tłumem z transparentami  takimi jak „Życie jest cenne” i „Jestem pokoleniem pro-life”. Po wysłuchaniu przemówień  ludzie przemaszerowali obok Kapitolu i Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. Jedna grupa usiadła na stopniach i bijąc w bęben i skandowała: „Każdy był kiedyś embrionem”.

Piątkowy Marsz dla Życia to drugie takie wydarzenie w stolicy kraju od orzeczenia Sądu Najwyższego z czerwca 2022 r. , które zakończyło federalną ochronę “prawa do aborcji” zawartą w sprawie Roe przeciwko Wade.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Mówcy pochwalili decyzję Dobbs, która unieważniła wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade, ale stwierdzili, że teraz ważniejsze niż kiedykolwiek jest utrzymywanie nacisku na prawodawców, aby posunęli się do wprowadzenia ograniczeń dotyczących aborcji.

Grupa przeciwników Marszu dla Życia została ostro krytykowana w mediach społecznościowych, za odwołanie swego sprzeciwu z powodu… pogody.

Piątkowe wydarzenie było  mniejsze niż w poprzednich latach, ponieważ lód i śnieg skomplikował wielu plany podróży. Ludzie gorąco reagowali gdy mówcy, wśród których byli członkowie Kongresu i trener piłki nożnej Uniwersytetu Michigan Jim Harbaugh, nawoływali uczestników do kontynuowania walki, dopóki aborcja nie stanie się „nie do pomyślenia”.

Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson, R-La. powiedział: „Możemy stanąć po stronie każdej kobiety w obronie każdego dziecka i naprawdę możemy zbudować kulturę, która kocha i chroni życie”.

Podczas przemówień padał gęsty śnieg, „Miałam już nie przyjść, kiedy zobaczyłam prognozę, ale to jest po prostu niesamowite” – powiedziała Stephanie Simpson, 42-letnia pracownica sklepu spożywczego z Cleveland, która uczestniczyła w czterech ostatnich marszach.

Roberto Reyes, mieszkaniec Meksyku i zakonnik karmelitów, powiedział: „Wszyscy ci ludzie zapamiętają tegoroczny marsz do końca życia!”

 

___