Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy Prawo farmaceutyczne, która przewiduje, że osoby powyżej 15 roku życia będą mogły kupować tzw. antykoncepcję awaryjną bez recepty.
Prezydent Andrzej Duda kilka godzin po decyzji Sejmu zapowiedział, że ustawy nie podpisze.
Współpracownicy prezydenta od początku prac w Sejmie nad tym projektem zastrzegali, że kluczowa jest cezura wiekowa.
Na antenie telewizji Polsat Andrzej Duda potwierdził swoje stanowisko. Nazwał tabletkę „dzień po” bombą hormonalną i przypomniał, że to z jego inicjatywy w poprzednich latach Sejm uchwalił zakaz korzystania z solariów dla osób niepełnoletnich.
Granica wieku wcześniej podzieliła Sejm – Prawo i Sprawiedliwość w sprawie ustawy się podzieliło, część posłów chciała w ogóle jej odrzucenia, popierając wniosek Konfederacji, część głosowała przeciw wnioskowi, demonstrując wolę poparcia ustawy pod warunkiem, że „uwolnienie” pigułki będzie dotyczyć tylko osób pełnoletnich.
Ustawa trafi teraz do Senatu, którego posiedzenie zaplanowane jest na 6-7 marca.
