Region Sinciang w Chinach boryka się z bezprecedensowymi mrozami które oznaczają najostrzejszą zimę od ponad sześciu dekad. Temperatury spadły do ​​zdumiewającego minus 52,3 stopnia Celsjusza   bijąc 64-letni rekord.

To ekstremalne zjawisko pogodowe miało miejsce przy obchodach Księżycowego Nowego Roku, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację zarówno mieszkańców, jak i podróżnych.

Nagły i dramatyczny spadek temperatury miał natychmiastowe i tragiczne konsekwencje dla  przyrody w regionie. Znaczna liczba ptactwa wodnego została zaskoczona szybkim pojawieniem się ujemnych temperatur, co spowodowało ich natychmiastowe zamarznięcie w jeziorach.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Poważny spadek temperatury jest częścią szerszego wzorca niezwykłych zjawisk pogodowych dotykających Chiny, przypisywanych takim czynnikom, jak osłabienie wiru polarnego, który umożliwia przemieszczanie się zimnego powietrza znad Arktyki na południe, oraz zmiany w globalnych wzorcach klimatycznych.

 

za India Today