Przewiduje się, że  Szwajcaria opowiedziała się za zakazem publicznego zakrywania twarzy, w tym burek lub nikabów noszonych przez muzułmańskie kobiety.

Prognozy sondażowni SRF  oparte na wynikach częściowych, pokazują, że zakaz  przechodzi stosunkiem głosów 52% do 48%.

Niedzielne referendum zaproponowała prawicowa Szwajcarska Partia Ludowa (SVP), która prowadziła kampanię pod hasłem „Stop ekstremizmowi”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Rząd był przeciw zakazowi.

Stwierdzono, że nie do państwa należy dyktowanie, co noszą kobiety.

Około 5% populacji Szwajcarii, liczącej 8,6 miliona ludzi, to muzułmanie, w większości pochodzący z Turcji, Bośni i Kosowa.

Szwajcarzy mają bezpośredni wpływ na swe sprawy w ramach systemu demokracji bezpośredniej. Są regularnie zapraszani do głosowania w różnych kwestiach w referendach krajowych lub regionalnych.

To nie pierwszy raz, kiedy islam znalazł się w referendum w Szwajcarii. W 2009 r. obywatele sprzeciwili się polityce rządu i głosowali za zakazem budowy minaretów – propozycja wysunięta również przez SVP stwierdzała, że ​​minarety są oznaką islamizacji.

Pytanie w niedzielnym referendum nie wspominało bezpośrednio o islamie i miało również na celu kwestię zasłaniania twarzy podczas protestów na ulicach. Jednak głosowanie było powszechnie określane jako „zakaz burki”.

Referendum  zaczęto organizować przed pandemią koronawirusa, która doprowadziła do tego, że ​​wszyscy dorośli Szwajcarzy muszą nosić maski w wielu miejscach.

Przed głosowaniem Walter Wobmann, przewodniczący komitetu referendalnego  określił zakrywanie twarzy muzułmanów jako „symbol  ekstremalnego, politycznego islamu, który stał się coraz bardziej widoczny w Europie i dla którego nie ma miejsca w Szwajcarii”.

„W Szwajcarii naszą tradycją jest pokazanie twarzy. To znak naszej podstawowej wolności” – powiedział.

Noszenie islamskich zakryć twarzy w miejscach publicznych było kontrowersyjnym tematem w innych krajach europejskich. Francja zakazała publicznego noszenia zasłon twarzy w 2011 r., podczas gdy Holandia, Dania, Austria i Bułgaria wprowadziły całkowity lub częściowy zakaz.

za bbc