BERLIN – Trójpartyjna koalicja rządząca w Niemczech w czwartek częściowo wycofała się z propozycji obniżenia przywilejów podatkowych dla rolników po emocjonalnych protestach.

W oświadczeniu rząd oświadczył, że będzie stopniowo wycofywać ulgi podatkowe na olej napędowy dla rolników na przestrzeni wielu lat, zamiast nagle ograniczać świadczenia, jak początkowo proponowali przywódcy koalicji, aby „dać dotkniętym przedsiębiorstwom więcej czasu na dostosowanie się”. Rząd oświadczył również, że odstąpi od planowanych podwyżek podatków od pojazdów rolniczych.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Liderzy koalicji kanclerza Olafa Scholza zapowiadali już wcześniej podwyżki podatków dla rolników w ramach zaprezentowanego w zeszłym miesiącu projektu porozumienia budżetowego na 2024 rok. Planowane podwyżki wpisują się w próby załatania przez koalicję wielomiliardowej luki budżetowej, która pojawiła się po orzeczeniu przez sąd najwyższy kraju, że niektóre praktyki finansowe są niezgodne z prawem .

W odpowiedzi na propozycję koalicji rolnicy zorganizowali w Berlinie duży protest, podczas którego konwój 1700 ciągników zablokował główną drogę prowadzącą do Bramy Brandenburskiej. Rolnicy zaplanowali także na przyszły tydzień ogólnokrajowe protesty.

Upadek koalicji raczej nie uspokoi protestujących.

„To może być tylko pierwszy krok” – powiedział Joachim Rukwied, prezes Niemieckiego Związku Rolników. „Nasze stanowisko pozostaje niezmienione: obie propozycje cięć należy odłożyć na bok. Wyraźnie dotyczy to także przyszłej rentowności naszej branży oraz pytanie, czy krajowa produkcja żywności jest w ogóle nadal pożądana.”

Podczas gdy koalicja rządząca stara się sfinalizować budżet na rok 2024, ciągły opór rolników pokazuje, jak trudno będzie przywódcom partii uzgodnić cięcia budżetowe bez konsekwencji politycznych.

Rząd oświadczył, że planuje zrekompensować ostatnią zmianę w planie budżetowym częściowo poprzez wykorzystanie dochodów z przetargów na morską energię wiatrową.