Tag: polityka
Farmus: Zalewie kilka miesięcy temu…
Jeszcze kilka miesięcy temu, bo w styczniu roku bieżącego, kanclerz Olaf Scholz chciał resetu z Rosją. Ale resetu gospodarczo-politycznego ignorując zbierające się przy Ukrainie...
Michalkiewicz: Zanim zostaniemy mocarstwem
Postawa papieża Franciszka coraz bardziej rozczarowuje i zasmuca pana redaktora Tomasza Terlikowskiego. Swemu rozczarowaniu i smutkowi dawał on wyraz i wcześniej, ale w dniach...
Nie chodzimy po prośbie? Pieniądze są lepsze od relokacji, a Polska...
Paweł Musiałek wyjaśnia, dlaczego polski rząd nie otrzymał wsparcia finansowego z UE na uchodźców wojennych
Przymusowej relokacji nie chcą sami Ukraińcy przebywający w Polsce....
Kumor: Po kłamstwie trudno się umyć
Tak się złożyło, że 3 maja prócz naszych narodowych i religijnych świąt, jest Dzień Wolności Prasy. Nie lubię „dni” tego czy tamtego, ale akurat...
Michał Gulczyński: „To przez te Ukrainki”
Szkoła, praca, lekarz, mieszkanie. Polki pod presją zwrócą się ku prawicy? Michał Gulczyński przedstawia „punkty zapalne”, które mogą zmienić stosunek polskich kobiet do uchodźców...
Ligęza: ROJENIE HORYZONTALNE
Czy Wołodia Putin wielkim wodzem jest? A kogo na wodzowski tron wynoszą gówniarze i na podstawie jakich kryteriów?
Że co, że rakiety pana cara demolują...
Farmus: Królewiec to Köningsberg, Kłajpeda to Memel
Królewiec znów wrócił do pierwszostronicowego obiegu, bo w końcu wielu uzmysłowiło sobie, że Polska graniczy bezpośrednio z Rosją, poprzez rosyjski wyodrębniony okręg Kaliningradzki. To...
Michalkiewicz: Czekając na defiladę zwycięstwa
Wojna na Ukrainie trwa już dwa miesiące, a do ostatecznego zwycięstwa jeszcze daleko. Ale ono niechybnie nadejdzie, co przewidują nie tylko uczestnicy debaty w...
Bodakowski: Czy mamy tyranię idiotów?
Rola głupoty w polityce jest powszechnie niedoceniana. Spiski oczywiście są ważne, ale nie da się ukryć, że wiele zła na świecie to owoc głupoty,...
Ligęza: Czerwone, czarne, spróchniałe
Odkrycie na poziomie niższym nawet od banału, brzmi: współczesny świat oszalał. Zatem drapał go drapak, tak powiedzmy, skoro i tak normalny bywał nieczęsto. Ów...