Marcin Baraniecki: Poproszę duży winiak (22)

0
Zuza z Leonem przyjeżdżali co miesiąc z pieniędzmi za  dzierżawę. Zwykle zostawali na kolacji, opowiadali o  bazarze, plotkach i  handlu. To były złote czasy...

Wojciech Antczak: ANGIELSKI JAKO DRUGI JĘZYK

0
Z tym całym pójściem do szkoły to był pomysł jego synowej, Mariolki, bo wcześniej Mariusz obiecywał mu, że jak tylko tu do nich przyjedzie,...

Książka Babci (15) Opel 1938: idealny, praktyczny samochód lekarza

0
Z czasem właścicielka Solca, Zosia Dzianottowa, zaliczała się do naszych najbliższych przyjaciół. Zawsze mogliśmy na siebie wzajemnie liczyć, została chrzestną matką Jolanty i do...

Marcin Baraniecki: Dyskretny “urok” starości (31)

0
Robił bo robił, ale ta robota miała w sobie coś z automatu, przyzwyczajenia czy nałogu, z którego nie można się wyrwać. Myślę, że stąd właśnie...

Poproszę duży winiak (1)

0
Po paru tygodniach szukania pracy i coraz bardziej beznadziejnej włóczęgi  po warszawskich ulicach zaczepił się wreszcie u węglarza, który pozwolił mu rozładowywać węgiel. Zapłatą...

Marcin Baraniecki: TRYPTYK PODKARPACKI: Kocia wiara (5)

0
-Dajcie już spokój - lepiej nie gadajcie, żeby was tak jak Kokunichę nie zabrali.  Wielga się osoba z tej naszej Kokuczki zrobiła. Oficyjerem jest...

Książka babci (28) Pod butem sowieckim

0
Gospodarstwo prowadziłam na sposób wiejski. Robiłam wielką ilość przetworów owocowych i jarzynowych, spiżarnia zapełniona była nimi aż po sufit. W napełnianiu słoików pomagały zawsze...

Marcin Baraniecki: Dyskretny “urok” starości (43)

0
Patrzyła, a w jej wzroku czaił się lęk, ufność i niepewność. Wierzyła mu, ale mimo starań, coś się jednak zmieniło. Coś nieuchwytnego legło pomiędzy...

Marcin Baraniecki: Poproszę duży winiak (18)

0
Widząc go w sędziowskim składzie w więzieniu na Ratuszowej, mógł się domyślać, że Tadzio jakimiś drogami dostał się do Związku Sowieckiego, gdzie wstąpił w...

Marcin Baraniecki: Dyskretny “urok” starości (34)

0
Jokke opowiadał o swoich skandynawskich wycieczkach i robił to tak dobrze, że chciało się słuchać i chociaż dziewczyny próbowały tańczyć i oderwać chłopaków od...