Marcin Baraniecki: TRYPTYK PODKARPACKI: Grzech Szymona Kaltera (8)
Nawet rękę odjąć warto, żeby życie zachować... Pokażcie! Jak to przy robocie? Szymonie – przecież rzeźnikiem jesteście!
- Wieprza parszywego sprawiałem. Najsamprzód to go zaszlachtowałem,...
Marcin Baraniecki: Tryptyk Podkarpacki: KASA (17)
Z tych “nerwów” Roma poszła do spiżarni nalać sobie kieliszek dereniówki. Szybko wypiła i dla niepoznaki wzięła ze sobą garnek ze śmietaną - niby...
Marcin Baraniecki: Tryptyk Podkarpacki: KASA (15)
Do Ryśka wszyscy mówili Rysiak. W czasie wojny jako młody chłopak czepiał się chłopaków z NSZ i podobno przeszedł tam niejedno. Jego ojca -...
Marcin Baraniecki: Tryptyk Podkarpacki: KASA (19)
- No tak - brnęła dalej Roma i już sama nie wiedziała co mówi - mówił, że pan jest uczciwym kupcem!
- Tak jest droga...
Marcin Baraniecki: KAPO (4)
Na dokładkę różni aktywiści na zebraniach z mieszkańcami przekonywali, że zjednoczona partia ma tylko jedno na celu, a mianowicie dobro ludu pracującego!
-A kto to...